Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
„Wprost” tłumaczy powody publikacji o Durczoku: policjanci bagatelizowali sprawę, zostałaby skręcona na początku
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (38)
WASZE KOMENTARZE
Ale skąd w ogóle wiadomo, że cokolwiek w tym mieszkaniu należało do Durczoka? Bo jakiś biznesmen minął się z nim na klatce? Przecież to farsa.
Czy mógłby mi ktoś z obecnych tu prokuratorów i sędziów wskazać paragraf na mocy którego zażywanie narkotyków jest karalne?
Jakoś mnie nie przekonuje przestępca Latkowski. Ciekawe co robił przez 3 lata w Rosji jak uciekał przed wymiarem sprawiedliwości?
Teraz publikuje na zlecenie, mętna postać..