Prasa2015-02-19
38

„Wprost” tłumaczy powody publikacji o Durczoku: policjanci bagatelizowali sprawę, zostałaby skręcona na początku

KOMENTARZE (38)

WASZE KOMENTARZE

Szanowne Wirtualne, jezeli to portal branzowy to moze napisalibyscie cos o zle pojetej solidarnosci zawodowej. Kto jak nie wy? Zawsze musi to robic Press?

Daria2015-02-19 12:02
00

Ksiądz nie pracuje dla prywatnej, opłacanej z reklam stacji. Polityk nie pracuje dla prywatnej stacji. Czego przygłupie nie rozumiesz w tym?

j2015-02-19 12:55
00

Po Pierwsze to fakt, że była tam kokaina, nie oznacza, że Pan Durczok ją bierze była jego. Mogła być równie dobrze jego znajomej. Ja miałem identyczną sytuację, a w życiu nie próbowałem wziąć narkotyków nawet by spróbować... A to czy w domu były gażety erotyczne to co w tym dziwnego? Wiekszość młodych kobiet ma taki sprzęt na stanie i jakoś nie jest to przestępstwo. Może dla Pana pruderyjnego Latkowskiego jest to powód do pogrążania ludzi. Dla mnie cały ten artykuł to próba zabawy redakcji wprost w pudelka. Trafił im się news i chcieli zaistnieć czymś ich zdaniem wyjątkowym. Jak widać z marnym skutkiem bo sprawa się odbije czkawką dla redakcji, a Durczoka mi po prostu szkoda i trzymam za niego kciuki.

MM2015-02-19 13:12
00
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
PracaStartTylko u nas