Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Wulgaryzm na okładce “Newsweeka”. Przekroczenie granicy czy burza w szklance wody?
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (63)
WASZE KOMENTARZE
Won z chamstwem w mediach. Do szału doprowadzaja mnie te same słowa we wszelkich konkursach śpiewu, tańca czy innych cudactw. Media powinny kształtować kulturę słowa a nie lansować wulgaryzmy. w ten sposób je legalizują, bo skoro media mogą............ Młodzież jest i tak wysatarczająco wulgarna a nawet i chamska, żeby jej mówić, że to dobrze. wystarczy posłuchać w miejscach publicznych gdzie jest dużo młodzieży.
"Wulgaryzm na okładce “Newsweeka”. Przekroczenie granicy czy burza w szklance wody? " - to tylko zwykłe SAMONAKRĘCANIE się UPADAJĄCEGO mainstreamu !
To takie klasyczne falowanie na przemian, WYSZUKIWANIE "faszyzmu" oraz wulgaryzmy w medialnych przekazach .
Problem polega na tym , który jest niedostrzegany przez media, że media są same dla siebie, coś tam coś tam czyli MEDIA Z SOSIE WŁASNYM :P
Jaki naczelny, taka okładka...
Skoro naczelny cham, to i okładka chamska...