Technologie2018-10-03
41

Andrzej Sapkowski chce 60 mln zł ze sprzedaży gier „Wiedźmin”. CD Projekt: żądania są bezpodstawne

KOMENTARZE (41)

WASZE KOMENTARZE

Ciekawa, skomplikowana i niecodzienna sprawa. Tym bardziej szkoda, że nie dowiedziałem się z tekstu, która kancelaria adwokacka reprezentuje p. Sapkowskiego.

Dr Abinka2018-10-02 20:46
00

Prawo autorskie chroni twórców.
Art. 44. W razie rażącej dysproporcji między wynagrodzeniem twórcy a korzyściami nabywcy autorskich praw
majątkowych lub licencjobiorcy, twórca może żądać stosownego podwyższenia wynagrodzenia przez sąd.


Prawo nie działa wstecz, więc rozsądnie było by renegocjować warunki umowy na stały profit procentowy od zysków netto z tytułów opartych o twórczość Sapkowskiego. A, że CD project jest już dość znaną marką raczej nie pozwolą sobie na wchodzę na drogę konfliktu z pisarzem sądzę, że dojdzie do zmiany umowy.

Janusz 2018-10-02 20:47
00

Prawnicy Sapkowskiego zadeklarowali, że są gotowi „zakończyć tę sprawę w sposób polubowny, a co najważniejsze: szybki i cichy”.

To trąci rozpaczliwym błaganiem o ugodę. Autor pisma najwyraźniej zdaje sobie sprawę z tego, że nie ma praktycznie żadnych sensownych argumentów, więc straszy spadkami na giełdzie i uszczerbkiem na reputacji. A Sapkowski swego czasu świadomie i dobrowolnie zrzekł się udziału w zyskach z gier, a teraz zazdrości, bo się skończył literacko, a ktoś inny zarabia na jego postaci. AS przyjął grosze, bo jako jeden z niewielu wątpił w sukces CDP - i się przejechał. Teraz niech pretensje ma wyłącznie do siebie.

xiz2018-10-03 06:47
00
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
PracaStartTylko u nas