Kiedyś pojechaliśmy w 5-ciu na Ukrainę i właśnie będąc tam chcieliśmy posłuchać piosenek oryginalnych w języku ukraińskim. Kolega strasznie się złościł bo były akurat puszczane angielskie. Jak będę chciał posłuchać piosenek angielskich to nastawię ich stację lub tam pojadę. Będąc w Niemczech w knajpach, radiu itp. słyszałem przede wszystkim piosenki niemieckie. A w Polsce angielskie - WSTYD.

Rozsmieszyl mnie ten gogus w mokasynkach z Radia Zet, ktory ma pretensje, ze ich nikt nie pytal o zdanie. A kto mnie kiedykolwiek zapytal nim Pana radio zeszlo na psy czy aby na pewno chce slyszec w Zet takie a nie inne kawałki ? Formaty typu Zet czy RMF to jakas totalna porazka. Trzeba byc gluchym, albo niezle nawiedzonym zeby nie slyszec, ze ich playlisty to zestaw paru piosenek granych po kilka razy dziennie.

Logika nakazuje: Wolność i demokracja!
Niestety ustawa to zwalcza...
Jak ktoś chce słuchać muzyki polskiej niech się przełączy na polskie radio które może puszczać i 110% polskiej muzyki. Jak RMFowi wyszło że ludzie chcą słuchać zagranicznej muzyki to dlaczego mu się tego zabrania?

A tak btw to myślicie że dlaczego RMF, Zetka czy inne mają 100 razy większą słuchalność niż Polskie radio ?? Bo puszczają to co ludzie chcą...