"nie ubierał się w stroje autorytetu moralnego" - jeżeli nie starał się ubierać w taki strój, to znaczy, że mógł nam kłamać i wymyślać do woli, niezależnie od tego jak wyglądały fakty, które opisywał? Tak to mamy rozumieć? Bez mrugnięcia okiem zwolnił sam siebie z jakiejkolwiek odpowiedzialności za słowa? No to winszuję szczerości! Nie jestem biskupem to nie muszę mówić milionom ludzi prawdy. Co za cham!

PAN KAMIL DURCZOK NIEWŁAŚCIWIE POPROWADZIŁ ROZMOWĘ Z EWĄ KOPACZ(NA 1M W GŁĄB ) DOT KOPALŃ.OŚMIESZYŁ JĄ, ROZJECHAŁ WALCEM - W KULUARACH RECHOT STAŃCZYKA SŁYCHAĆ DO DZIŚ. UB-ECKIE PIESKI RZĄDOWE ZNALAZŁY SŁABE PUNKTY I JEST PO DURCZOKU.JEGO KARIERA JEST SKOŃCZONA-NIE WPISAŁ SIĘ W TEAM "ZAKŁAMANIA,MANIPULACJI I SPEKULACJI NA OPINII PUBLICZNEJ". CHODZI TYLKO O ZNISZCZENIE JEGO POZYCJI I KARIERY.ZOSTAŁ UCISZONY...

"Fakty" TVN wyglądają jak zlecenie na PiS i Kaczyńskiego.