Kto mieczem wojuje, ten od miecza ginie. Chyba żadna inna maksyma nie pasuje tak idealnie do tej sytuacji. Stacja, która sama feruje wyroki, naczelny tamtejszego dziennika, który z taką gracją wydawał opinie w oparciu o podstawionego świadka i nagrania wideo, które po tym jak zostały ujawnione przedstawiały zupełnie coś innego. Mam na myśli sprawę Wiplera, która z taką pasją i namaszczeniem przewijała się przez fakty tvn. Nie jestem fanem KNP i samego Wiplera ale nomen omen - takie są fakty.

Bez przesady. Ile razy wystarczył cień oskarżenia na księdza o molestowanie i już w TVN zaczynała się nagonka i nikt nie protestował. Mówiono, że media są od informowania o pojawieniu się zarzutów, faktów i doniesień. Kolejny przykład? Proszę bardzo., Jak poseł Wipler miał akcję przed knajpą na Mazowieckiej jakie prześmiewcze panflety i niewybredne komentarze zaserwował TVN, w którym całą winę przesądzili dziennikarze. A po konferencji Wiplera gdzie pokazał jak policja się zachowywała to wyszło zupełnie inaczej. Czysta hipokryzja dziennikarstwa i środowisko TVN.

Dlaczego ma się tłumaczyć z prywatnego życia po godzinach pracy? Nawet policjant i lekarz mają prawo spędzać czas wolny jak zechcą.