Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
„Polska The Times” - trzy lata później…
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (57)
WASZE KOMENTARZE
cymbał, co tu wyjaśniać? Jak ruszał projekt to dawałem im dokładnie o 20 tys. egzemplarzy więcej niż mają, a milion egzemplarzy obśmiałem ze znajomymi, że aż nas brzuchy przez dwa dni bolały. Może w tych koncernach powinni zatrudniać normalnych ludzi, a nie takich niewydarzonych fachowców za ciężkie pieniądze? Co ja gadam szefowie w tych koncernach to też tacy menedżerowie, jak z koziej d...
tak to napewno musi być z powodu okresu kofany panue redaktoże, napewno z tego powodu tak musialo byc, nie z innego, prawda dupku?
Odnosze wrazenie, ze tworcy tzw projektu inwestowali nie w tych ludzi, w ktorych powinni.
W czasach narodzin projektu zadzwoniono do mnie i zaproponowano prace za 1/3 mojej owczesnej stawki. Uznalem to wtedy za bezczelnosc i oczywiscie propozycji nie przyjalem. Po trzech latach mam sie swietnie, zarabiam niezle, czego nie mozna powiedziec o Polska the Times. W moim regionie na prowincji pracuja sami amatorzy, robiacy za dziennikarzy, fotoreporterow. EFekt jest taki, ze tekstow nie mozna czytac, a zdjec ogladac. Nie przyjmuja sie nawet idiotyczne pomysly typu od lewej stoja.
Inwestowaliscie nie tam, gdzie trzeba i efekty widac!