Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
InPost grozi sądem po materiale o Biedronce. „Paczkomat stanowi znak towarowy”
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (48)
WASZE KOMENTARZE
A kto opatentowal "bankomat"?
Z paczkomatem jest jak z rowerem. Produktem marki Rover, który stał się rzeczownikiem określającym każdy jednoślad napędzany siłą mięśni przeniesioną przy użyciu pedałów, kół zębatych i łańcucha. Inpost powinien cieszyć się, że jego "paczkomat" stał się słowem powszechnie używanym w polszczyźnie. Określającym typ urządzenia do wydawania paczek bez konieczności stykania się z (tfu!) urzędnikiem pocztowym. Ergo: może i dwa lata temu słowo "paczkomat" było "unikalne i oryginalne". Ale czas płynie szybko - zwłaszcza jeśli chodzi o technikę. I moim zdaniem dziś słowo: "paczkomat" jest zwykłym rzeczownikiem określającym isteniejące i przyszłe paczkomaty.
Z paczkomatem jest jak z rowerem. Produktem marki Rover, który stał się rzeczownikiem określającym każdy jednoślad napędzany siłą mięśni przeniesioną przy użyciu pedałów, kół zębatych i łańcucha. Inpost powinien cieszyć się, że jego "paczkomat" stał się słowem powszechnie używanym w polszczyźnie. Określającym typ urządzenia do wydawania paczek bez konieczności stykania się z (tfu!) urzędnikiem pocztowym. Ergo: może i dwa lata temu słowo "paczkomat" było "unikalne i oryginalne". Ale czas płynie szybko - zwłaszcza jeśli chodzi o technikę. I moim zdaniem dziś słowo: "paczkomat" jest zwykłym rzeczownikiem określającym isteniejące i przyszłe paczkomaty.