Hajdarowicz miał twardy orzech do zgmyzienia... bo to i polityka i ukladziki i forsa duża w gte wchodza, a redaktor ?/ redaktor sądził, że trzymał w ręku polski ŁOTERGEJT... a tu nie Nixon polecial a nie Czaruś :-) także nie czarujmy się , łatwo nie jest :-) a w sądzie pracy takie sprawy sie flaczą latami, Panie Czarku ;-0
Sund ostateczny2012-11-06 11:26
00
Panie Gmyz, a czy widział Pan prywatnego pracodawcę, który by tolerował nierzetelność w pracy? Chyba, że się ma do czynienia nie z jakością a bylejakością, ale to ma krótkie nogi. Co Pan chciał udowodnić przez ten artykuł? Teraz ma Pan szansę założyć własną firmę, własne pismo i przyjąć np. dziennikarzy z d. PRL-u. Co Pan na to?
~~jad~~2012-11-06 13:46
00
Gmyz pokazał, że odwaga niesie ryzyko. Ale to również sygnał, że nie wszyscy dziennikarze są kundlami. Tak jak kiedyś Trybuna Ludu wyznaczała standard, tak teraz Gazeta Wyborcza. Rzepa Hajdarowicza w trosce o reklamodawców podąża tropem GW. Ale dzisiaj są jednak wolne media i jest internet. Partia nie zamknie tak łatwo ust obywatelom.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
Cezary Gmyz: "Rz" wcześniej nie przyjęła mojej rezygnacji, a teraz pisze kłamstwa
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (30)
WASZE KOMENTARZE
Hajdarowicz miał twardy orzech do zgmyzienia... bo to i polityka i ukladziki i forsa duża w gte wchodza, a redaktor ?/ redaktor sądził, że trzymał w ręku polski ŁOTERGEJT... a tu nie Nixon polecial a nie Czaruś :-) także nie czarujmy się , łatwo nie jest :-) a w sądzie pracy takie sprawy sie flaczą latami, Panie Czarku ;-0
Panie Gmyz, a czy widział Pan prywatnego pracodawcę, który by tolerował nierzetelność w pracy? Chyba, że się ma do czynienia nie z jakością a bylejakością, ale to ma krótkie nogi. Co Pan chciał udowodnić przez ten artykuł? Teraz ma Pan szansę założyć własną firmę, własne pismo i przyjąć np. dziennikarzy z d. PRL-u. Co Pan na to?
Gmyz pokazał, że odwaga niesie ryzyko.
Ale to również sygnał, że nie wszyscy dziennikarze są kundlami.
Tak jak kiedyś Trybuna Ludu wyznaczała standard, tak teraz Gazeta Wyborcza. Rzepa Hajdarowicza w trosce o reklamodawców podąża tropem GW.
Ale dzisiaj są jednak wolne media i jest internet. Partia nie zamknie tak łatwo ust obywatelom.