Znaczy że jak PIS dojdzie do władzy to już nie będzie zleceń dla agencji, której ten Pan jest dyrektorem? I dobrze bo słaby jest i za drogi:)

Moim zdaniem sprawa leży głębiej. Po prostu ludzie mają dosyć "elit", które sprawiają wrażenie, jakby żyły w jakimś równoległym świecie. Mają dosyć pustych obietnic, przecież jeśli dobrze pamiętam: odchudzimy administrację, kto w moim rządzie podwyższy podatki to go wyrzucę itp. Z drugiej strony ludzie także mają dosyć ciągłego rozdrapywania Smoleńska, WSI i innych niebezpośrednio dotyczących życia wątków.
Rozumiem, Panie Michale, że z racji swojej pracy postrzega Pan ludzi jako tłum, któremu można wszystko sprzedać, wystarczy znaleźć odpowiedni sposób zmanipulowania. Rozumiem też, że rzeczywistość szarego Kowalskiego jest dla Pana czymś niespecjalnie interesującym. Rozumiem też że jakikolwiek światopogląd i zasady nie mają dla Pana większego znaczenia. I taki właśnie powinien być średni wyborca PO

To ile za ten "wysiłek intelektualny" przytulił z kieszeni podatnika ???
Symptomatyczne, że każdy leming pisze "w tym kraju" zamiast w Polsce. Nie przechodzi przez gardziołko?