No to jak w końcu - "katharsis", czy "wulgarna, brudna i cyniczna książka"? Odnoszę wrażenie, że autor strasznie by chciał żeby "ktoś" przyszedł do niego z grubą kopertą, ale tak się nie stanie bo czytelnicy "Faka" mają wyj....ne na takie branżowe wojenki i nadal będą kupować swojego ulubionego brukowca - taki lajf...
axl rose2014-08-11 09:41
00
@Janek znawca czytanek, czy Ty żartujesz czy jesteś aż tak naiwny? Sam sobie tyle lajków naklikałeś? ;) Za dużo ludzi na tabloidach zarabia, bo za dużo ludzi tabloidy czyta. Czy muszę Ci przypominać, że w Polsce to "Fakt" jest od wielu, wieeeelu miesięcy niekwestionowanym liderem sprzedaży wśród dzienników? :)
Tomo2014-08-11 11:11
00
Wygląda to na przedłużenie treści, języka i metod działania brukowca. Czyli autor zarobi (bo zarobi), na odgrzewanych kotletach z Faktu. Sprytne. ;)
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
„Wyznania hieny”, czyli Piotr Mieśnik o pracy w „Fakcie”
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (37)
WASZE KOMENTARZE
No to jak w końcu - "katharsis", czy "wulgarna, brudna i cyniczna książka"? Odnoszę wrażenie, że autor strasznie by chciał żeby "ktoś" przyszedł do niego z grubą kopertą, ale tak się nie stanie bo czytelnicy "Faka" mają wyj....ne na takie branżowe wojenki i nadal będą kupować swojego ulubionego brukowca - taki lajf...
@Janek znawca czytanek, czy Ty żartujesz czy jesteś aż tak naiwny? Sam sobie tyle lajków naklikałeś? ;) Za dużo ludzi na tabloidach zarabia, bo za dużo ludzi tabloidy czyta. Czy muszę Ci przypominać, że w Polsce to "Fakt" jest od wielu, wieeeelu miesięcy niekwestionowanym liderem sprzedaży wśród dzienników? :)
Wygląda to na przedłużenie treści, języka i metod działania brukowca. Czyli autor zarobi (bo zarobi), na odgrzewanych kotletach z Faktu. Sprytne. ;)