Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Wulgaryzm na okładce “Newsweeka”. Przekroczenie granicy czy burza w szklance wody?
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (63)
WASZE KOMENTARZE
@zetor:
Skoro jest rozdawany za darmo to znaczy, że Twoja firma musiała wykupić prenumeratę. Podkreślam: MUSIAŁA. Chyba, że to są jakieś archiwalne numery. Jeżeli aktualne to tylko i wyłącznie na zasadach prenumeraty. Wiem, bo u mnie jest to samo - ja opłacam prenumeratę 1 pisma, a pracodawca "dorzuca" mi drugie. Ty dostajesz za darmo, ale pracodawca za to płaci, więc jak najbardziej jest to sprzedaż
@zetor:
Jeżeli twierdzisz, że pracodawca nie płaci to znaczy, że albo mijasz się z prawdą, albo pracodawca kradnie pismo (np. wynosi potajemnie z drukarni) co jest raczej nieprawdopodobne. Podkreślam: nie jest możliwe otrzymywanie pisma za darmo, żadne pismo nie prowadzi działalności charytatywnej. Jeżeli jest darmowe to znaczy, że ktoś zapłacił za to już wcześniej.
Nad czym tu debatować. CZYMŚ muszą przyciągnąć czytelników. Jeśli nie ma nic ciekawego wewnątrz to przynajmniej okładka niech będzie ciekawa :D