Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Pracownicy Wirtualnej Polski wracają do biur
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (67)
WASZE KOMENTARZE
A tak było pięknie
Spotkania w sierpniu - wolne żarty. Spotkania były pod koniec sierpnia tylko po to, żeby ogłosić decyzję.
Nikt się nikogo nie pytał o nic. Ludzie mają swoje plany, dzieci w przedszkolach, nianie, a teraz wszystko z dnia na dzień się wywraca do góry nogami, bo pani prezes wysłała e-mail z 2-minutowym filmikiem. Żenada.
Dodatkowo pani prezes nie miała odwagi, żeby spotkać się z pracownikami, żeby przekazać decyzje, tylko zwaliła wszystko na menadżerów, od których nic nie zależy.
Nie ma miejsc parkingowych na miejscu - niektórzy będą musieli wstać o 4 w nocy, żeby przyjechać do pracy - efektywność takiego pracownika będzie żadna.
Wiele osób było przyjmowanych do pracy już po pandemii, wtedy słyszeli obietnicę, że powrotu do biura nie będzie. Dla wielu, to był duży argument, żeby tutaj przyjść do pracy. Teraz nie mają już żadnego powodu, żeby zostać.
Spotkania z menedżerami odbywały się już w sierpniu, ale menedżerowie mieli nieoficjalny zakaz mówienia o nich swoim podwładnym. Spotkania miały tematykę w stylu "jak zachęcić ludzi do powrotu do biur?", padało wiele pomysłów ze strony menedżerów, by następnie HR zignorował je wszystkie i nakazał powrót bez żadnych dodatkowych zachęt. Trudno się w takim wypadku dziwić niezadowoleniu pracowników, jeśli nikt nie słucha ich postulatów, a HR próbuje zrzucić odpowiedzialność za tę decyzję na menedżerów, którzy mieli postulować ten powrót w ankietach. Serio WP?