');const id = $(this).data('id');if($.cookie('cp_'+id)){$(this).html(clicktmp);comment_block=0;}else{$.ajax({url: '/forums/add_plus/',type: 'POST',cache: false,data: 'post_id='+id,error: function(){$(this).html(clicktmp);comment_block=0;},success: function(d){if(d!==''){console.log(d);ob.html(d);$.cookie('cp_'+id, '1', { expires: 365, path:'/' });} else {ob.html(clicktmp);}comment_block=0;}});}return false;});$('span.negative').click(function(){if(comment_block===1){return false;}comment_block=1;const ob = $(this);const clicktmp = $(this).html();$(this).html('');const id = $(this).data('id');if($.cookie('cp_'+id)){$(this).html(clicktmp);comment_block=0;}else{$.ajax({url: '/forums/add_minus/',type: 'POST',cache: false,data: 'post_id='+id,error: function(){$(this).html(clicktmp);comment_block=0;},success: function(d){if(d!==''){ob.html(d);$.cookie('cp_'+id, '1', { expires: 365, path:'/' });} else {ob.html(clicktmp);}comment_block=0;}});}return false;});});
Lubię panią doktor i sam mam psa, więc czasem zdarzało mi się chwilę posłuchać. Jednak zgodzę się, że ten program w dłuższej perspektywie był nudny i nie dawało się nawet całej tej godziny zdzierżyć - właśnie głównie z powodu tych infantylnych i powtarzających się tematów w telefonach słuchaczy. Dlatego wydaje mi się, że decyzja redakcji by skrócić go do 10-minutowego felietonu to najlepsza decyzja, by uratować ten program. Program kinowy jest dużo ciekawszy, bo i tematyka co tydzień inna, nowa.
Kolejny powód, by nie słuchać tego radia.
Dr Sumińska faktycznie stała się symbolem sobotniego poranka w TOKu. Ale spójrzmy prawdzie w oczy. Godzina mówienia jak do dzieci w podstawówce, odpowiadanie na te same telefony co tydzień: a bo mój kotek nie je, a bo piesek zrobił siusiu, a bo on fo pani mówi, on pisze listy, z nim trzeba rozmawiać. To się już przejadło. Zaczęło brakować tam treści, za dużo zrobiło się pustej paplaniny.
TOK jest prywatnym radiem i ma prawo kształtować program tak jak chce, podejmować decyzje, które uważa za słuszne i skuteczne dla biznesu. I tyle. Żaden program, w żadnym radiu nie jest dany raz na zawsze. Wszystko kiedyś się kończy. Wszystko. I wzbudzenie po amputacji tego programu też się kiedyś skończy.
Zgoda co do formuły komunikacji. Jeśli prawdą jest, że Red Nacz zadzwoniła i obwieściła to jest to niefajne. Nie tak należało to załatwić. No ale w polskich mediach relacje z pracownikami kuleją od zawsze i obawiam się, że długo będą/
KOMENTARZE (62)