Poza tym warto wziąć również rozwój tzw. pracy zdalnej. Nie każdy freelancer dysponuje działalnością gospodarczą i może rozliczać się ze zleceniodawcami na podstawie FV. Zleceniodawca, który oferuje umowę o pracę na wykonanie jedynie jednego czy kilku zleceń również jest rzadkością. Umowy cywilno-prawne znacznie regulują zasady tego rodzaju współpracy. Współpraca jest nie tylko sformalizowana, ale również nie naraża obu stron na zbyt duże koszty związane z nawiązaniem współpracy.
kulik2012-10-29 14:24
00
to ja się wypowiem własnie jako ta młoda. dopóki studiowałam to bardzo sobie chwaliłam, ze istniała możliwość zatrudniania właśnie na umowę zlecenie. i ciesze się, że takim eumowy istnieją, bo dzięki temu więcej kasy wpływa do kieszeni. proponowano mi umowę o prace, ale nie chciałam. teraz dopiero sama przeszłam na umowe o pracę, bo zlecenie mi się nie opłaca. więc - wybór należy do pracownika. a jeśli chce miec ubezpieczenie, to przeciez przy umowie zleceniu też można je dobrowolnie płacić. więc szum o prawo do opieki zdrowotnej nie ma tu sensu.
młoda2012-10-29 14:49
00
Gratuluję. Jeśli komuś nie pasują warunki zatrudnienia, nie musi się przecież na nie zgadzać. Ale niech później nie płacze, że nie może znaleźć pracy. A państwo tylko przyczynia się do takiego stanu rzeczy. Proszę sobie policzyć, jakim kosztem jest zatrudnienie pracownika na umowę o pracę (i jaką część z tego rzeczywiście dostaje pracownik, a jaką kradnie państwo).
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
„Stop umowom śmieciowym” - Syf i Syzyf w kampanii NZSS Solidarność (wideo)
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (20)
WASZE KOMENTARZE
Poza tym warto wziąć również rozwój tzw. pracy zdalnej. Nie każdy freelancer dysponuje działalnością gospodarczą i może rozliczać się ze zleceniodawcami na podstawie FV. Zleceniodawca, który oferuje umowę o pracę na wykonanie jedynie jednego czy kilku zleceń również jest rzadkością. Umowy cywilno-prawne znacznie regulują zasady tego rodzaju współpracy. Współpraca jest nie tylko sformalizowana, ale również nie naraża obu stron na zbyt duże koszty związane z nawiązaniem współpracy.
to ja się wypowiem własnie jako ta młoda. dopóki studiowałam to bardzo sobie chwaliłam, ze istniała możliwość zatrudniania właśnie na umowę zlecenie. i ciesze się, że takim eumowy istnieją, bo dzięki temu więcej kasy wpływa do kieszeni. proponowano mi umowę o prace, ale nie chciałam. teraz dopiero sama przeszłam na umowe o pracę, bo zlecenie mi się nie opłaca. więc - wybór należy do pracownika. a jeśli chce miec ubezpieczenie, to przeciez przy umowie zleceniu też można je dobrowolnie płacić. więc szum o prawo do opieki zdrowotnej nie ma tu sensu.
Gratuluję. Jeśli komuś nie pasują warunki zatrudnienia, nie musi się przecież na nie zgadzać. Ale niech później nie płacze, że nie może znaleźć pracy. A państwo tylko przyczynia się do takiego stanu rzeczy. Proszę sobie policzyć, jakim kosztem jest zatrudnienie pracownika na umowę o pracę (i jaką część z tego rzeczywiście dostaje pracownik, a jaką kradnie państwo).