O, mamy jakas nowa organizacje NZSS. Ciekawe od czego to skrot jest? Niezalezny zwiazek skompromitowanych s..synow?
Piotr2012-10-29 12:11
00
Szkoda tylko, że wszyscy Ci, którzy mówią głośne "NIE" umowom cywilno-prawnym nie chcą zauważyć, że to one gwarantują zarobki większości młodych Polaków. Na etacie jest lepiej? Pewnie tak, jednak pod warunkiem, że pracodawca jest skłonny do zatrudnienia w oparciu o umowę o pracę. Wbrew pozorom walka z umowami cywilno-prawnymi nie zwiększy ilości umów o pracę, a jedynie oficjalne bezrobocie. Zamiast mieszać z błotem i przyrównywać do śmieci wszystkich tych, którzy pracują w oparciu o tego rodzaju umowy, może warto pomyśleć nad reformą polskiego systemu składkowego. Obciążanie przedsiębiorców kolejnymi kosztami utrzymywania pracownika jest właśnie tą równią pochyłą ze spotu. Tylko, że to państwo, a ni przedsiębiorcy czy pracownicy robią ten cały syf.
kulik2012-10-29 14:23
00
Zgadzam się. Jest jeszcze inna strona medalu - chodzi o dodatkowe zarobki. Sam przez wiele lat korzystałem z umowy o dzieło po to aby dorobić. Taka umowa była korzystna zarówna dla mojego pracodawcy jak i dla mnie. Nikogo nie obciążała dużymi kosztami a w dodatku nie wiązała, każdy mógł zrezygnować, kiedy miał taką potrzebę.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
„Stop umowom śmieciowym” - Syf i Syzyf w kampanii NZSS Solidarność (wideo)
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (20)
WASZE KOMENTARZE
O, mamy jakas nowa organizacje NZSS. Ciekawe od czego to skrot jest? Niezalezny zwiazek skompromitowanych s..synow?
Szkoda tylko, że wszyscy Ci, którzy mówią głośne "NIE" umowom cywilno-prawnym nie chcą zauważyć, że to one gwarantują zarobki większości młodych Polaków. Na etacie jest lepiej? Pewnie tak, jednak pod warunkiem, że pracodawca jest skłonny do zatrudnienia w oparciu o umowę o pracę. Wbrew pozorom walka z umowami cywilno-prawnymi nie zwiększy ilości umów o pracę, a jedynie oficjalne bezrobocie. Zamiast mieszać z błotem i przyrównywać do śmieci wszystkich tych, którzy pracują w oparciu o tego rodzaju umowy, może warto pomyśleć nad reformą polskiego systemu składkowego. Obciążanie przedsiębiorców kolejnymi kosztami utrzymywania pracownika jest właśnie tą równią pochyłą ze spotu. Tylko, że to państwo, a ni przedsiębiorcy czy pracownicy robią ten cały syf.
Zgadzam się. Jest jeszcze inna strona medalu - chodzi o dodatkowe zarobki. Sam przez wiele lat korzystałem z umowy o dzieło po to aby dorobić. Taka umowa była korzystna zarówna dla mojego pracodawcy jak i dla mnie. Nikogo nie obciążała dużymi kosztami a w dodatku nie wiązała, każdy mógł zrezygnować, kiedy miał taką potrzebę.