Czy to nie klasyczny przykład hipokryzji? "Źle mi było z Lisem , skarżyłam się na niego za jego plecami ale publicznie stałam obok niego uśmiechałam się i potakiwałam przez lata bo szkoda mi było stracić dobrą pensję. A teraz mi źle bo okazało się że ludzie mnie za to nie lubią" . Taka jest esencja postawy pani Kim.
Kiki2022-10-11 09:18
00
Trochę przypomina to zeznania jeńców niemieckich którzy tylko wykonywali rozkazy, byli kucharzami itp.
Ostro się zagalopowałeś//wałaś
No-Hejter2022-10-11 09:33
00
Czy to nie klasyczny przykład hipokryzji? "Źle mi było z Lisem , skarżyłam się na niego za jego plecami ale publicznie stałam obok niego uśmiechałam się i potakiwałam przez lata bo szkoda mi było stracić dobrą pensję. A teraz mi źle bo okazało się że ludzie mnie za to nie lubią" . Taka jest esencja postawy pani Kim.
Trauma, jedno słowo, które wszystko tłumaczy, moim zdaniem. I syndrom sztohkolmski
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
Renata Kim o kulisach „sprawy Lisa”: „Bałam się konfrontacji. Byłam osamotniona, miałam myśli, że nie chcę żyć”
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (37)
WASZE KOMENTARZE
Czy to nie klasyczny przykład hipokryzji? "Źle mi było z Lisem , skarżyłam się na niego za jego plecami ale publicznie stałam obok niego uśmiechałam się i potakiwałam przez lata bo szkoda mi było stracić dobrą pensję. A teraz mi źle bo okazało się że ludzie mnie za to nie lubią" . Taka jest esencja postawy pani Kim.
Ostro się zagalopowałeś//wałaś
Trauma, jedno słowo, które wszystko tłumaczy, moim zdaniem. I syndrom sztohkolmski