Prasa2022-10-11
37

Renata Kim o kulisach „sprawy Lisa”: „Bałam się konfrontacji. Byłam osamotniona, miałam myśli, że nie chcę żyć”

KOMENTARZE (37)

WASZE KOMENTARZE

A co z odpowiedzialnością głównej kadrowej rasp za brak działania ?

To znakomite pytanie

Vitold2022-10-11 09:35
00

Czy to nie klasyczny przykład hipokryzji? "Źle mi było z Lisem , skarżyłam się na niego za jego plecami ale publicznie stałam obok niego uśmiechałam się i potakiwałam przez lata bo szkoda mi było stracić dobrą pensję. A teraz mi źle bo okazało się że ludzie mnie za to nie lubią" . Taka jest esencja postawy pani Kim.


Trauma, jedno słowo, które wszystko tłumaczy, moim zdaniem. I syndrom sztohkolmski


...to trzy słowa ;-)

No-Hejter2022-10-11 09:36
00

Brawo Renata Kim. Nie żadna ,,donosicielka", tylko odważna i mądra osoba.

Krasawica2022-10-11 09:47
00
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
PracaStartTylko u nas