Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
„Przegląd Sportowy”: zarzuty Dariusza Tuzimka bezpodstawne i nieeleganckie, nasze teksty o Greniu rzetelne
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (12)
WASZE KOMENTARZE
Przemysław Rudzki wyjątkowo prosty i arogancki jak na gościa, który w rekordowym tempie spuszcza nakład Przeglądu Sportowego. Na TT można było przeczytać, że sprzedaż w lutym 2015 spadła w stosunku do analogicznego okresu 2014 roku o 16 procent i lutego 2013 o 15,7.
Zarzuty Tuzimka może sformułowane w zbyt ostry sposób, momentami chamski, ale niestety tak to wygląda, że dziennikarze na usługach prezesa PZPN rzucili się na przeciwników prezesa z ogromną zaciekłością, a tzw "dziennikarstwo śledcze" to tylko analiza maili które przyszły z PZPN. Nic więcej.
Przegląd Sportowy od dawna robi za tabloid !
Słuchajcie chłopcy i dziewczynki z tego Przeglądu Sportowego, wasze pisemko jest tak zwyczajnie denne , słabe i .....i kto was kupuje ?
Nie wypada dziennikarzom w swoich artykułach krytykować innych dziennikarzy. Za to dziennikarzom sportowym nie przeszkadza i nie jest im przykro, gdy sami lub ich koledzy po fachu krytykują na portalach internetowych sportowców nie okazując im należnego szacunku. Często taka krytyka sportowców nie dotyczy gry, czy występu w zawodach, lecz jest to personalne obrażanie konkretnego zawodnika z imienia i nazwiska od panienek, farbowanych lisów, czubków, używanie określenia primadonna, księżniczka w stosunku do mężczyzny etc. Czy jest to zgodne z etyką dziennikarską ? Przeciętnego Kowalskiego za takie komentarze w internecie nazwano by hejterem. Ogólnie jakiś nowy trend zapanował w mediach sportowych związany ze znikającymi artykułami. Co się stało z tekstem "Fortuna dla prezesa Ekstraklasy" na interii ?