Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Polskie Radio żegna się z szefami aktualności w Trójce, pracownicy protestują
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (133)
WASZE KOMENTARZE
Twoja koncepcja ma sens-zobaczymy na ile będzie realizowana w praktyce. Tymczasem fajnosłuchacze dopięli swego - "włożyli" swoje utwory na 1 i 2 miejsce, a kto wie czy nie na 3 też. Co do mnie - nie popieram tej akcji, będąc przekonanym o swego rodzaju amnezji na jaką cierpią jej uczestnicy. Porównując ostatnie 3 dni w Trójce do lat ubiegłych - oceniam je pozytywnie (kierując się kredytem jakim obdarzam nowe kierownictwo) - wreszcie były jakieś elementy w tych audycjach, które przypominały jakie obchodzimy święta-było godnie i na poziomie... i ani śladu po "Orzeł Może". Wreszcie pojawiły się przygotowane specjalnie na dzień świąteczny okazjonalne pomysły-jestem na tak. Zauważyłem też nieśmiałe działania w doborze muzyki , choć przydałoby się więcej inwencji-tylko kto ma ją wykrzesać? Były kierownik muzyczny, który kiedyś układał playlisty i teraz też układa? To zmiana raczej nie jest. Pomysłów muzycznych w audycji sportowej z 2-go maja (godz. 16-19) wystarczyło na 2 godziny-a audycja trwała 3 godziny. Niemniej pomysł z meczem też mi się spodobał-czegoś takiego nie mieliśmy w tym radiu od niepamiętnych czasów. Nowy szef Trójki właśnie teraz w Klubie Trójki prowadzi swoją debiutancką w Trójce audycję - moje pierwsze wrażenie jest dobre.
P.S. Zaznaczam, że póki co jeszcze nie jest tak, że jestem bardzo zadowolony, albo, że widzę światełko w tunelu-po prostu chcę zauważać pewne "pozytywy" dostrzegalne tu i teraz. "Po czynach ich poznacie" - tego się trzymajmy. Niemniej za 1, 2, 3 maja stawiam plusa-pomijając Top (to temat na osobną rozmowę)-od lat nie mieliśmy takiego poziomu dostosowanego do charakteru świąt majowych.
Przy całej mojej niechęci do PISu - przypominam, że to nie PIS, ale bardzo znane nazwisko z drugiej strony politycznej barykady namawiało społeczeństwo, kilka lat temu, do niepłacenia abonamentu rtv, czyli żeby m.in. Trójka miała mniej środków z tej daniny. Przypominam również, że przez dekady nie rozwiązywano problemu finansowania mediów publicznych, mimo, iż było wiadomo, że system abonamentowy mocno szwankuje, szczególnie jego ściągalność. Żaden rząd, z taką determinacją, nie zajmował się nową opłatą audiowizualną.
A może wam pasuje to, że misyjne radio publiczne musi sobie radzić w biznesie, czyli zamiast być misjonarzem - sprzedawać paciorki? Może wam pasują krzykliwe reklamy maści na ból rzyci, suchość muszelki itp.? Może wam pasuje playlista i promosy płytowe?