Reklama2023-02-16
86

Marki drwią z InPostu. Marek Staniszewski: Założyciel balansuje na granicy wielkości i śmieszności

KOMENTARZE (86)

WASZE KOMENTARZE

No, ale jak facet chciał żeby ludzie w mięsnym czy rybnym odbierali pisma z sądów ? A ludzie nie byli w stanie wyrobić się z pracą przy chorych limitach więc zabierali bardzo często korespondencję...do domu! xD

Ps Poczta od dawna powinna mieć obok czy wbudowane w swoje budynki paczkomaty. Tak "paczkomaty", a nie "Paczkomaty InPost".

To nie facet wymyślił takie przepisy, ale jak widać każdy powód do jazdy po Brzosce jest dobry

dodo2023-02-15 13:22
00

Słowo paczkomat nigdy nie powinno otrzymać ochrony znaku. Utworzono go według zasad polskiego słowotwórstwa jako nazwę automatu do magazynowania i wydawania paczek. I słowem potocznym powinno pozostać. Dokładnie tak samo jak np. bankomat.
Co najwyżej Brzoska powinien dostać pochwałę od Rady Języka Polskiego za dobry neologizm. A swoje urządzenia mógł nazwać np. Inpostbox - i taką nazwę spokojnie mógłby zastrzec i nikt nie miałby uwag.
Przykład Adidasa jest zupełnie chybiony bo dotyczy słowa utworzonego ze skrótów imienia i nazwiska, bez nawiązań do jakiegokolwiek innego słowa i zasad.

Paweł, troszkę się na tym nie znasz

mimi2023-02-15 13:23
00

Nie rozumiecie o co chodzi. Brzoska wymyślił paczkomat i chwała mu za to. Nawet nie ma porównania z PP. Chodzi mu tylko o to, by inni nie nazywali swoich pudeł odbiorczych paczkomatami. Wszyscy pospolici konsumenci i niedoksztalceni prawnie śmieją się śmiesznie.

Zofia 2023-02-15 14:58
00
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
PracaStartTylko u nas