Ło matko. To przecież wsio ryba. Tak czy inaczej obciążą ludzi jakimś podatkiem czy opłatą żeby zapewnić sobie finansowanie "pasków grozy"
Polanka2017-10-23 10:23
00
A może by się jednak zastanowić czy media publiczne nadal są "misyjne" - bo przecież za to płaci się "abonament"? Bo czy rolnik szuka żony czy m jak miłość, a może barwy szczęścia czy pierwsza randka to MISJA? Z misji został chyba tylko teatr telewizji i anioł pański... więc wara od pieniędzy obywateli. Myślę, że lepiej było by stworzyć finansowanie programów misyjnych / edukacyjnych, które mogłyby tworzyć wszystkie stacje... wtedy przynajmniej było by wiadomo za co dostają kasę... i że nie idzie to na taksówki Pana Kurskiego. Dla mnie więcej misji jest w programach typu "masz nowy dom" czy "wiem co jem" niż w jakimkolwiek programie TVP.
mediowiec2017-10-23 10:40
00
Finansowanie z budżetu nie uzależnia TVP od polityków, ta telewizja już jest uzależniona. Problem w tym, że takie finansowanie najbardziej odbije się na resztkach misji, bo to będzie pierwsza pozycja do skreślenia po cięciu budżetu. Cała ta hucpa z abonamentem uwidacznia bezsens istnienia komercyjnych programów telewizji (obecnie tylko z nazwy) publicznej
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
Czabański: dotacja na media publiczne z budżetu w miejsce abonamentu „boli jakby mniej” obywateli. Eksperci: to gorszy model
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (24)
WASZE KOMENTARZE
Ło matko. To przecież wsio ryba. Tak czy inaczej obciążą ludzi jakimś podatkiem czy opłatą żeby zapewnić sobie finansowanie "pasków grozy"
A może by się jednak zastanowić czy media publiczne nadal są "misyjne" - bo przecież za to płaci się "abonament"? Bo czy rolnik szuka żony czy m jak miłość, a może barwy szczęścia czy pierwsza randka to MISJA?
Z misji został chyba tylko teatr telewizji i anioł pański... więc wara od pieniędzy obywateli.
Myślę, że lepiej było by stworzyć finansowanie programów misyjnych / edukacyjnych, które mogłyby tworzyć wszystkie stacje... wtedy przynajmniej było by wiadomo za co dostają kasę... i że nie idzie to na taksówki Pana Kurskiego. Dla mnie więcej misji jest w programach typu "masz nowy dom" czy "wiem co jem" niż w jakimkolwiek programie TVP.
Finansowanie z budżetu nie uzależnia TVP od polityków, ta telewizja już jest uzależniona.
Problem w tym, że takie finansowanie najbardziej odbije się na resztkach misji, bo to będzie pierwsza pozycja do skreślenia po cięciu budżetu.
Cała ta hucpa z abonamentem uwidacznia bezsens istnienia komercyjnych programów telewizji (obecnie tylko z nazwy) publicznej