Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Czabański: dotacja na media publiczne z budżetu w miejsce abonamentu „boli jakby mniej” obywateli. Eksperci: to gorszy model
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (24)
WASZE KOMENTARZE
Ło matko. To przecież wsio ryba. Tak czy inaczej obciążą ludzi jakimś podatkiem czy opłatą żeby zapewnić sobie finansowanie "pasków grozy"
A może by się jednak zastanowić czy media publiczne nadal są "misyjne" - bo przecież za to płaci się "abonament"? Bo czy rolnik szuka żony czy m jak miłość, a może barwy szczęścia czy pierwsza randka to MISJA?
Z misji został chyba tylko teatr telewizji i anioł pański... więc wara od pieniędzy obywateli.
Myślę, że lepiej było by stworzyć finansowanie programów misyjnych / edukacyjnych, które mogłyby tworzyć wszystkie stacje... wtedy przynajmniej było by wiadomo za co dostają kasę... i że nie idzie to na taksówki Pana Kurskiego. Dla mnie więcej misji jest w programach typu "masz nowy dom" czy "wiem co jem" niż w jakimkolwiek programie TVP.
Finansowanie z budżetu nie uzależnia TVP od polityków, ta telewizja już jest uzależniona.
Problem w tym, że takie finansowanie najbardziej odbije się na resztkach misji, bo to będzie pierwsza pozycja do skreślenia po cięciu budżetu.
Cała ta hucpa z abonamentem uwidacznia bezsens istnienia komercyjnych programów telewizji (obecnie tylko z nazwy) publicznej