Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Zapinamypasy.pl znika, bo za jakością dziennikarską nie poszły rozwój biura reklamy i cierpliwość inwestora
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (42)
WASZE KOMENTARZE
Absolutnie nie zabiegali o słuchaczy, a tworzyli radio dla siebie. I jeszcze myśleli że jest dobre, albo że daje je sie szerzej słuchać. Otóż nie. Brak streamu dla zewnetrznych playerów czy aplikacji, nawet sama strona nieistniejące archiwum - kompromitował ich. No i tak jak start był dziwnym i nieperspektywicznym krokiem, tak samo zakonczenie było identyczne w stylu" pali się otwieramy, by byc szybsi" "pali się bo z wtorku na srode projekt sie nie spina". Wydawało się że rozgarnieci ludzie w teamie a kompletnie oderwani od rzeczywistosci z żadnym pomysłem jak to opakować zainteresować sprzedać. Brak wyrazistych aucycji, osobowosci za dużo muzyki. Flaki z olejem w dodatku przeswiadczeni o swojej sile i wyjątkowosci ciagle zbywajacy słuchaczy że pracują i link będzie lada dzien. Nawet mi ich nie żal, bo choc potencjał był to rozegrali to najgorzej jak tylko mogli. Gdyby zbudowali zaplecze weszli przed mundialem z Twaro i Smokiem, youtubem aplikacją, linkiem streamu, mogliby przynajmniej powalczyć. Tak od początku do końca projekt był bez szans.
Tak się dzieje, kiedy amatorzy biorą się za tematy, o których nie mają zielonego pojęcia. Właściciel/inwestor mówił na starcie, że po pół roku działalności będzie break even. Zabawny gość! Nie wiem po co się pakował w to taki fachura jak Twarowski.
Może należało szukać kolejnych inwestorów, partnerów do tego biznesu. Wsparcie finansowe, a może i merytoryczne, dałoby więcej czasu na rozkręcenie stacji i zebranie większej ilości reklamodawców, a może i sponsorów konkursów, wyjazdów etc. Szkoda, że ambitne projekty z dobrymi dziennikarzami znikają, a zostaje chała i bum, bum bum. Bo takich stacji niestety przybywa...