Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
KEM: reklama Egoo z playmate „Playboya” dyskryminuje kobiety
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (23)
WASZE KOMENTARZE
Mam nadzieję, że pozbędą się tej reklamy.... I nie zgadzam się z całą resztą przyklaskującą pokazywaniu gołej d*py na billboardach widocznych dla wszystkich. A Egoo to zakłamana marka.
"Reklama przedstawia dwie przytulające się osoby - kobietę i mężczyznę, które najprawdopodobniej stanowią parę"- żałosne. Monia Pietrasińska zarabia na pokazywaniu tyłka i gdyby nie to, że Kuba Kozioł, który będąc właścicielem Egoo, zapłacił jej za to aby móc sobie łapać jej tyłek (tak, to ON jest na billboardzie, co za skromność!) to nie chciałby mieć do czynienia z jej mężem, który waży jakieś 3-ktornie tyle co Kozioł.
"Odnosząc się do zarzutów wobec billboardu, oceniła, że modelka nie jest na nim naga, tylko ubrana w kostium kąpielowy."- trzeba być ślepym, żeby nie widzieć że ma jedynie stringi. Daleko im do kostiumu, dobre parę kawałków materiału.
"Firma Preciado, produkująca napój Egoo i odpowiedzialna za jego działania reklamowe, zaznaczyła na początku, że nigdy nie zobowiązała się do przestrzegania Kodeksu Etyki Reklamy ani nie wyraziła chęci uczestnictwa w systemie samoregulacji w formie Komisji Etyki Reklamy." - to oni mają wybór???? Powinni nie mieć, Kodeks Etyki Reklamy powinien obowiązywać wszystkich bez wyjątku!
zawsze warto zalozyc sprawe,bo wtedy
wiadomo,kto kreci te lody,nawet przez slupy za kasa
kiedys byly jakies organizacje ekologiczne co ciagle protestowaly
a po wplaceniu im kasy jakos cichly i pisaly,ze juz nie ma problemu
tlumaczyli,ze musza zarabiac na wlasne utrzymanie i doily deweloperow
ojej,w ten sposob konkurencja nie wpuscila na rynek
kilku firm z dobrym wejsciem,rzekomo w obronie kobiet :))
i iinych takich jak lezenie podlodze i ogladanie laptopa,
jaja sobie robia i wiedza o tym,bo sa w zmowie z KEM czy REM
nie wspomne wejscia Mobilkinga i slabej plci
no ale jak sie jest sexo debil to czego tu chciec :))
a na zycie trzeba jakos zarabiac,nawet wymuszeniami i szantazem