Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Kamil Durczok: w TVN nie mobbingowałem, tylko egzekwowałem dyscyplinę, dla prezesa byłem pozycją w Excelu
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (32)
WASZE KOMENTARZE
Najwięcej mają do powiedzenia, Ci którzy nawet sekundy nie przepracowali w mediach. Mam za sobą ponad 15 lat pracy w radio z czego przez 4 lata byłem wydawcą. Taka jest specyfika pracy w tym zawodzie, a jeśli ktoś myśli, że jeśli spier**li swoją robotę np. żle zmontowany materiał (w przypadku radia musi mieć odpowiednią dynamikę RMS) i mu się nie podoba to, iż zostanie zmieszany z błotem przez szefa - niech zmieni pracę.
Uwierzcie mi - teksty, jakie znacie "Zbuczyn" Tomka Lisa, czy słynny "upierdolony stół" Kamila Durczoka - to przedszkole medialnej kuchni - to delikatne zwrócenie uwagi.
Krzyczenie na podwładnych to nie mobbing?