Ja wiem bucu co się dzieje. Ale nie wiem,czemu ty i paru innych aż tak rżniecie głupa za darmo,o ile za darmo. Do kolejnego poniedziałku trzebaby wymieniać artystów i ich utwory zakazane przez poprzednią władzę mediów publicznych,za których nadanie na pewno poleciałoby się na bruk,wiecej nie dostałoby się nigdzie roboty.NO ale lepiej rżnąć głupa i wyzywać innych,zarzucając im, że nie wiedzą co się dzieje.A ty co?głowę z piasku wyściubiłeś po wyborach?Odrywasz nos od jedynie słusznych antyrządowych mediów?Mniej obłudy,więcej wiedzy. zaznaczam,że nie wiem za co został zwolniony JJ. nie wykluczam,że za to,acz wątpię.Poza tym to się okaże,czy został zwolniony. Oczywiście jeślinie,to niektórzy będą bredzić,że to dzięki interwencji nagle zatroskanych o takich dziennikarzy,artystów,etc.Być może też niektórzy we władzach będą chcieli bez sensu udowadniać,że nie i go zostawią,a inni na siłę,że tak i argumenty nie będą się liczyć. Gdzie bucu słyszałeś w poprzednich latach utwór w najlżejszym stopniu krytykujacy platformę,czy Komorowskiego? Nie wiem na ile wpływ ma oglądalność,chęć trzymania ich w ramówce,albo nie ruszania sprawy,ale co parę miesięcy mamy puszczane w obieg dramatyczne alarmy,że zakończą m jak miłość,na dobre i złe,klan i barwy.NO i zostają.A to,że wiele osób chce je zakończyć to chyba nie jest przywarą i nie tyczy tylko zwolenników pisu,tak jak pewnie wielu zwolenników ogląda je,choć kto ich tam wie,w końcu wiemy ilu głosuje a ilu nie,a powody dla których to leci do statystyk oglądalności,dla których ludzie to oglądają są rózne.NIe uda wam się zrobić z Skiby zakazanego artysty,za dalek się posunął to raz,za grubymi nićmi to szyte dwa, i przestrzelił to najwazniejsze,puszczając w obieg informację:płyta zakazana przed wydaniem i dystrybucją.Z drugiej strony nikt przed laty nie podziękował Jankowskiej,gdy chcąc niepotrzebnie udowadniać,że Skiba nie jest zakazany,puściła piosenkę o beretach.Jeszcze słyszeliśmy,że to taka gra,że raz puścili by zaprzeczyć,albo że wymusili.Bywa i tak,ale nie w tym wypadku. Nie lubię takiego narzekactwa w stylu naj naj naj...ale urojeniami i celowym tworzeniem alternatywnej rzeczywistości ta opozycja przebija wszystkie poprzednie,a niektórzy łykają. Oczywiscie wiem,ze wielu zwolenników obecnego rządu nie uznawało tamtej władzy w tym prezydenta,etc.i nazywało zdrajcami,czy namiestnikami,"racz nam wrócić Panie"itd.
@Loko2017-06-26 01:58
00
Z jednym pan przesadza i myślę,że nie ma pan na to żadnych dowodów,ale mogę się mylić,z nienawiścią tamtego obozu władzy do owej płyty bigcyca,a raczej do twórców tej płyty.Skiba i koledzy zastosowali wtedy tę samą zagrywkę,tylko wtedy nie mówili zwłaszcza on tego co wygaduje od roku,różnica była spora.Kto był zawsze będzie hm...bezkompromisowe,nieraz boleśnie prawdziwe,ale nieraz ogromnie krzywdzące, żenie odwolam się do argumentu:niechrześcijańskie,bo nie chcę tak jak niektórzy cynicznie po niego sięgać i przesadnie naiwnym być. żale i pretensje w niemałym stopniu słuszne,poza tym jeśli je kto ma,niech je wyraża i się domaga i od władz mediów i rządu,w tym min.kidn,ale momim zdaniem z całym szacunkiem zbyt dramatyczne,acz pańskie prawo,poza tymnie twierdzę,że sytuacja jest dobra;w niektórych miejscach na pewno zmierza w złym kierunku,a w inych w żadnym,albo bardzo bardzo powoli w dobrym;a szkoda każdego dnia,a dobrz enie jest.Tylko warto przypomnieć:to,że po naszemunie znaczy mądrze.NIe będę brnąć w to,czy lepiej po naszemu i głupio czy po angielsku i mądrze,bo od wielu lat jestem i byłem i będę na pierwszej linii frontu grania jak najwięcej po Polsku w mediach,zwłaszcza publicznych,poza tym niestety często alternatywą głupiego po naszemu jest głupie,ba głupsze po angielsku.Wreszcie niech każdy ocenia sam,niech ma wybór,tego też się domagam walcząc o obecność większą innych artystów,dziennikarzy,czy innych widowisk sportowych,festiwali,wydarzeń kulturalnych etc.Z jednej strony mamy tego tyle,a z drugiej,wiadomo.NIe mierzyłem tego,może ma pan lepsze informacje,zwłaszcza obracając się w różnych środowiskach,interesując się tym i niedawno angażując bardziej,ale w tych stacjach publicznych,których słucham naprawdę nie brak polskiej piosenki,i zauważam duże zmiany na lepsze.Ok.nie wszędzie,ok.nieraz to te same z tej samej fabryki od tych samych sznurkowych,a i w niektóre dni przeraża ilosć anglojęzyczjej zresztą tylko wiadomego rodzajstwa muzyki;nieraz nie zwraca się na to uwagi,zwłaszcza,gdy piosenka służy jako przerywnik w jakiejś audycji,sportowej,publicystycznej,pasma popołudniowego,porannego itd.Tu nie poruszam w ogóle tematu obcojęzycznej muzyki,którą warto grać,a której tak mało,w innych językach,ale i w angielskim rzecz jasna,ani kwestii audycji autorskich,jak tam to wygląda. Jest mnóstwo do zrobienia i być może,a może na pewno...zdecydowanie za mało się robi;trzeba o tym mówić i o błędach,złych decyzjach,intencjach,etc...trzeba koniecznie,bo jak nie teraz...ale zawsze trzeba.Tylko warto znać jak najwięcej faktów i tych intencji,przyczyn.I wartonie zapominać,że niektórzy bardzo chcą być męczennikami tej w ładzy i chcą być zwolnieni;a to,co z tego wynika,jak to rozwiązują władze mediów,co dają w zamian...
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
Jarosław Janiszewski stracił audycję w Radiu Gdańsk. „Przez zmianę ramówki, a nie piosenkę o San Escobar”
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (28)
WASZE KOMENTARZE
Przez zmiany w ramówce tak jasne akurat
Ja wiem bucu co się dzieje. Ale nie wiem,czemu ty i paru innych aż tak rżniecie głupa za darmo,o ile za darmo.
Do kolejnego poniedziałku trzebaby wymieniać artystów i ich utwory zakazane przez poprzednią władzę mediów publicznych,za których nadanie na pewno poleciałoby się na bruk,wiecej nie dostałoby się nigdzie roboty.NO ale lepiej rżnąć głupa i wyzywać innych,zarzucając im, że nie wiedzą co się dzieje.A ty co?głowę z piasku wyściubiłeś po wyborach?Odrywasz nos od jedynie słusznych antyrządowych mediów?Mniej obłudy,więcej wiedzy. zaznaczam,że nie wiem za co został zwolniony JJ. nie wykluczam,że za to,acz wątpię.Poza tym to się okaże,czy został zwolniony. Oczywiście jeślinie,to niektórzy będą bredzić,że to dzięki interwencji nagle zatroskanych o takich dziennikarzy,artystów,etc.Być może też niektórzy we władzach będą chcieli bez sensu udowadniać,że nie i go zostawią,a inni na siłę,że tak i argumenty nie będą się liczyć. Gdzie bucu słyszałeś w poprzednich latach utwór w najlżejszym stopniu krytykujacy platformę,czy Komorowskiego? Nie wiem na ile wpływ ma oglądalność,chęć trzymania ich w ramówce,albo nie ruszania sprawy,ale co parę miesięcy mamy puszczane w obieg dramatyczne alarmy,że zakończą m jak miłość,na dobre i złe,klan i barwy.NO i zostają.A to,że wiele osób chce je zakończyć to chyba nie jest przywarą i nie tyczy tylko zwolenników pisu,tak jak pewnie wielu zwolenników ogląda je,choć kto ich tam wie,w końcu wiemy ilu głosuje a ilu nie,a powody dla których to leci do statystyk oglądalności,dla których ludzie to oglądają są rózne.NIe uda wam się zrobić z Skiby zakazanego artysty,za dalek się posunął to raz,za grubymi nićmi to szyte dwa, i przestrzelił to najwazniejsze,puszczając w obieg informację:płyta zakazana przed wydaniem i dystrybucją.Z drugiej strony nikt przed laty nie podziękował Jankowskiej,gdy chcąc niepotrzebnie udowadniać,że Skiba nie jest zakazany,puściła piosenkę o beretach.Jeszcze słyszeliśmy,że to taka gra,że raz puścili by zaprzeczyć,albo że wymusili.Bywa i tak,ale nie w tym wypadku. Nie lubię takiego narzekactwa w stylu naj naj naj...ale urojeniami i celowym tworzeniem alternatywnej rzeczywistości ta opozycja przebija wszystkie poprzednie,a niektórzy łykają. Oczywiscie wiem,ze wielu zwolenników obecnego rządu nie uznawało tamtej władzy w tym prezydenta,etc.i nazywało zdrajcami,czy namiestnikami,"racz nam wrócić Panie"itd.
Z jednym pan przesadza i myślę,że nie ma pan na to żadnych dowodów,ale mogę się mylić,z nienawiścią tamtego obozu władzy do owej płyty bigcyca,a raczej do twórców tej płyty.Skiba i koledzy zastosowali wtedy tę samą zagrywkę,tylko wtedy nie mówili zwłaszcza on tego co wygaduje od roku,różnica była spora.Kto był zawsze będzie hm...bezkompromisowe,nieraz boleśnie prawdziwe,ale nieraz ogromnie krzywdzące, żenie odwolam się do argumentu:niechrześcijańskie,bo nie chcę tak jak niektórzy cynicznie po niego sięgać i przesadnie naiwnym być. żale i pretensje w niemałym stopniu słuszne,poza tym jeśli je kto ma,niech je wyraża i się domaga i od władz mediów i rządu,w tym min.kidn,ale momim zdaniem z całym szacunkiem zbyt dramatyczne,acz pańskie prawo,poza tymnie twierdzę,że sytuacja jest dobra;w niektórych miejscach na pewno zmierza w złym kierunku,a w inych w żadnym,albo bardzo bardzo powoli w dobrym;a szkoda każdego dnia,a dobrz enie jest.Tylko warto przypomnieć:to,że po naszemunie znaczy mądrze.NIe będę brnąć w to,czy lepiej po naszemu i głupio czy po angielsku i mądrze,bo od wielu lat jestem i byłem i będę na pierwszej linii frontu grania jak najwięcej po Polsku w mediach,zwłaszcza publicznych,poza tym niestety często alternatywą głupiego po naszemu jest głupie,ba głupsze po angielsku.Wreszcie niech każdy ocenia sam,niech ma wybór,tego też się domagam walcząc o obecność większą innych artystów,dziennikarzy,czy innych widowisk sportowych,festiwali,wydarzeń kulturalnych etc.Z jednej strony mamy tego tyle,a z drugiej,wiadomo.NIe mierzyłem tego,może ma pan lepsze informacje,zwłaszcza obracając się w różnych środowiskach,interesując się tym i niedawno angażując bardziej,ale w tych stacjach publicznych,których słucham naprawdę nie brak polskiej piosenki,i zauważam duże zmiany na lepsze.Ok.nie wszędzie,ok.nieraz to te same z tej samej fabryki od tych samych sznurkowych,a i w niektóre dni przeraża ilosć anglojęzyczjej zresztą tylko wiadomego rodzajstwa muzyki;nieraz nie zwraca się na to uwagi,zwłaszcza,gdy piosenka służy jako przerywnik w jakiejś audycji,sportowej,publicystycznej,pasma popołudniowego,porannego itd.Tu nie poruszam w ogóle tematu obcojęzycznej muzyki,którą warto grać,a której tak mało,w innych językach,ale i w angielskim rzecz jasna,ani kwestii audycji autorskich,jak tam to wygląda. Jest mnóstwo do zrobienia i być może,a może na pewno...zdecydowanie za mało się robi;trzeba o tym mówić i o błędach,złych decyzjach,intencjach,etc...trzeba koniecznie,bo jak nie teraz...ale zawsze trzeba.Tylko warto znać jak najwięcej faktów i tych intencji,przyczyn.I wartonie zapominać,że niektórzy bardzo chcą być męczennikami tej w ładzy i chcą być zwolnieni;a to,co z tego wynika,jak to rozwiązują władze mediów,co dają w zamian...