Reklama2013-08-30
7

Grzegorz Kita: Marketerzy powinni zrozumieć, że sport to marketingowy „gotowiec”

KOMENTARZE (7)

WASZE KOMENTARZE

Ten Pan KIta ma troche racji, ale szczegołnie w urzedach publicznych czyli po prostu panstwowzych nie ma Żadnego zrozumienia dla tego jak pozytywne emocji ZAZWYCZAJ, bo jednak nie w 100 % - niesie sport.
W Polsce sport jest za mało wykorzystywany w reklamie do dobrym PR-ze. POlacy to naród zachowawczy i boi sie stwierdzenia, ze SKY IS THE LIMIT, dlatego te nasze kampanie reklamowe takie zaściankowe czesto bywaja :-))))))
Wyobraźnia wielu prezesów spoczywa głęboko w ich szulfladach.

Stefan Ławski2013-08-30 08:51
00

Fajnie jest cytowac zagraniczne badania. Co innego zreszta ma mowic. A ja tylko zapytam - jezeli sport jest marginalny, a oddzialywanie marki na fanow, kibicow, ze spotow slabych reprezentacji itd. to jakie powinny byc te budzety?

Roger Pereiro2013-08-30 10:52
00

gotowiec?

mi to bardziej przypomina kasyno. Łatwo umoczyć dowolną kasę bez gwarancji zwrotu za to blichtr i drinki są za darmo.

marketer nie marketingowiec2013-08-30 10:56
00
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
PracaStartTylko u nas