"Powszechnie wiadomo". że redakcje gazet prawicowych oszukują swoich pracowników, bo prawicowcy to zło wcielone i ludzie bez żadnej moralności, ale żeby redakcje Gazety Wyborczej i Polityki, tych krynic prawdy, przyzwoitości i dobra, dymały swoich reporterów, w to nigdy w życiu nie uwierzę. Jak ci skarżący się dziennikarze mogą tak zmyślać i i rzucać bezpodstawne oskarżenia.
to nie może być możliwe2018-01-28 03:01
00
Ja jednak od przecinków wyżej cenię intelekt
Jest inteligentna, poradzi sobie na rynku pracy.
aZaliż2018-01-28 03:04
00
"W pewnym momencie zorientowałam się, że zarabiam niewiele więcej niż niektórzy moi bohaterowie. To godzi w godność." - no tak, reporterzy to przecież nadludzie i kwiat dziennikarstwa, czują mocniej, widzą więcej, tworzą wielką literaturę i rozwiązują ważne problemy społeczne... Pretensjonalność i poczucie wyższości tego środowiska skutecznie zniechęca mnie do pochylania się nad ich losem. Rynek brutalnie zweryfikował zapotrzebowanie na sążniste teksty o perspektywach rozwoju małych miasteczek do jednego dodatku...
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
Współpracowniczka „Dużego Formatu”: reporterzy wyzyskiwani przez redakcje, z honorariów trudno się utrzymać
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (66)
WASZE KOMENTARZE
"Powszechnie wiadomo". że redakcje gazet prawicowych oszukują swoich pracowników, bo prawicowcy to zło wcielone i ludzie bez żadnej moralności, ale żeby redakcje Gazety Wyborczej i Polityki, tych krynic prawdy, przyzwoitości i dobra, dymały swoich reporterów, w to nigdy w życiu nie uwierzę. Jak ci skarżący się dziennikarze mogą tak zmyślać i i rzucać bezpodstawne oskarżenia.
Jest inteligentna, poradzi sobie na rynku pracy.
"W pewnym momencie zorientowałam się, że zarabiam niewiele więcej niż niektórzy moi bohaterowie. To godzi w godność." - no tak, reporterzy to przecież nadludzie i kwiat dziennikarstwa, czują mocniej, widzą więcej, tworzą wielką literaturę i rozwiązują ważne problemy społeczne... Pretensjonalność i poczucie wyższości tego środowiska skutecznie zniechęca mnie do pochylania się nad ich losem. Rynek brutalnie zweryfikował zapotrzebowanie na sążniste teksty o perspektywach rozwoju małych miasteczek do jednego dodatku...