Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Ernest Zozuń zniknął z anteny Trójki, a Sylwia Zadrożna z Jedynki, dział kadr pyta o ich prawa pracownicze
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (30)
WASZE KOMENTARZE
Traktują radio jak swój prywatny folwark. Zanizyli poziom audycji bo sami nic nie umieją prezes i dyrektorzy anten. Pozbywają się fachowców bo są mądrzejsi od nich. Trójka czy Jedynka to samo .Kusy szef muzyczny bez muzycznego wyksztalcenia , praca dziennikarska parę lat w lokalnych mediach i mamy kocią muzykę bez szacunku dla historii muzycznej radia. To samo ż dziennikarze nie potrafią ukryć swoich emocji rozmawiając na antenie , doświadczenie z TV Republika .PiS niszczy wszystko co ma wartość stadniny, instytucje a biedota ma się cieszyć że i tamci mają mniej. Radio jest publiczne ą.nie PiSu za to płaci się abonament bez względu na poglądy, wyznanie. I polityczne treść won.
Zwlaszcz Wainsberg, jest krancowo rozemocjonowana, kiedy na prezentacje zaprosi kolejnego pisiowczyka a ma zamiar zaprezentowac wszystkich co do jednego. Spijaja sobie z dziubkow, cieszac sie nieustannie ze teraz publiczne radio nalezy do nich i ich 0,4% sluczaczy - minus co najmniej jeden.:-)
The horror... Grabarz muzyki w "Trójce".