Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Eksperci oceniają tłumaczenia Wróblewskiego. “Naczelny musi mieć stalowe jaja”
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (32)
WASZE KOMENTARZE
ach ci "redaktorzy naczelni," "honorowi prezesi" i inne tuzy mediów o głupocie buta i stołowej nogi razem wziętych, ktorych prl-owskie układy wyniosły do góry.
to się w literaturze nazywa "eliminacja idiotów z cyklu produkcyjnego"
Wystąpił błąd w artykule. Pan Chrabota nie jest już szefem publicystyki w polsacie. Jest prowadzącym program Wydarzenia Opinie Komentarze
Komentarze są powalające w swej trafności, więc zamiast silić się na coś ekstra, zadam kilka pytań „ekspertom” i redakcji „portaliku”.
1)Nie wiecie, że Cezary Gmyz, to człowiek Macierewicza i uważacie, że to przypadek, iż zespól nekrofilów został zwołany na dzień publikacji artykułu w „Rzpl”?
2)Nie zauważyliście wypowiedzi Zybertowicza, Smolara i Brzezińskiego, nawiązujących do tej publikacji?
3)Czy styl akcji Gmyza oraz wykonany wokół niej danse macabre Pisu nie przypomina wam pląsawicy wokół tzw. afery hazardowej zainicjowanej przez ten sam dziennik i tego samego autora?
4)Czy umieszczenie portretu Ewy Stankiewicz pod tym artykułem to ucieleśnie „sumienia polskiego dziennikarstwa” w zamyśle redakcji? Bo dla mnie tak. Podpisałbym ten portret: Oto czerep rubaszny przebrany za duszę anielską.