Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Dorota Wysocka-Schnepf odpowiada „Super Expressowi”: dodatek z MSZ należny mimo że pracowałam w TVP, do zobaczenia w sądzie
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (27)
WASZE KOMENTARZE
Ojojoj jaka poszkodowana Dorotka, frustracja bo nie wysysa juz kasy z msz, na paliwo do rangerovera nie starcza i na kredyty tez nie :(((
Okazuje się, że jest napisane!
Czytamy prawo dalej!
Ustawa o służbie zagranicznej z dnia 27 lipca 2001 r. (Dz.U. Nr 128, poz. 1403)
art. 29 ust 5. Ambasadorowi, którego małżonek przebywa wraz z nim na placówce zagranicznej i nie jest zatrudniony na podstawie art. 31 ust. 1, przysługuje dodatek na pokrycie zwiększonych kosztów utrzymania rodziny.
NIE JEST ZATRUDNIONY NA PODSTAWIE ART 31 UST 1!!!!!!!!!!!!
Art. 31 ust. 1. Jeżeli wymagają tego szczególne potrzeby służby zagranicznej, małżonkowie oraz osoby pozostające ze sobą w stosunku pokrewieństwa lub powinowactwa oraz w stosunku przysposobienia, opieki lub kurateli mogą być, za zgodą dyrektora generalnego służby zagranicznej, zatrudnione w tej samej placówce zagranicznej, nawet gdyby powstał między nimi stosunek podległości służbowej.
Podsumowując:
Z tego wynika, że jeśli małżonek przebywa z nim na placówce (to pojęcie funkcjonalne - nie oznacza, że musi mieszkać w murach ambasady lub konsulatu) i nie jest zatrudniony W TEJ PLACÓWCE, to dodatek się należy.
Dopiero względem ustalenia wysokości dodatku przechodzimy do aktu wykonawczego, które jako akt niższy czytamy tak, jak stoi w ustawie (tzn. słowo "zatrudniony" w rozporządzeniu znaczy, jak w ustawie: "zatrudniony w placówce").
*nadal podkreślam, że nie jestem specem od dyplomacji ani prawa pracy;