Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Branża reklamowa podzielona ws. „Smutnego autobusu”: bajka dla dorosłych bez finezji
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (16)
WASZE KOMENTARZE
Mnie osobiście zrobiło się żal tego autobusiku i ogarnął mnie smutek, kiedy zobaczyłem finał tej "bajki" Co dopiero kiedy zobaczy to dziecko które odbiera świat zupełnie inaczej niż my, dorośli. Wynika z tego, że jak coś jest stare i niepotrzebne to wyrzuca się na śmietnik lub niszczy. Jak to się ma do otaczającego nas świata np. odnośnie do zwierząt? Czyli jak jadę na wakacje lub pies czy kot jest chory to go po prostu wyrzucam lub robię jeszcze coś gorszego ?? Jak ktoś w rodzinie jest chory to też mam go mówiąc krótko olać ?? Bez sensu jest ta "bajka" Zero edukacji, pozytywnego przekazu.
"zarzucając twórcą" ???
Nie dość że przekaz w swojej wymowie podły - smutne też, że branżowcy tego nie rozumieją.