Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Blogerzy krytykują wykluczenie wydatków z kosztów ich działalności. „To nieporozumienie, kuriozum”
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (21)
WASZE KOMENTARZE
"Szkoda, że w Polsce nie ma jasnych przepisów określających w jaki sposób bloger powinien rozliczać się z fiskusem" - bloger to zawód przejściowy, po co tworzyć (chodzi też o czas) przepisy dla czegoś co dziś wirtualnie istnieje, ale może zniknąć z dnia na dzień w wyniku zmian technologicznych czy kulturowych.
Od dawien dawna wiadomo. że w Polsce trzeba się z kimś wódy nachlać ,żeby interes zrobić więc w praktyce jest to często koszt :D Chociaż serdecznie dziwi mnie taka gorliwość ludzi, być może jestem zbyt leniwy. Mój dziadek miał powiedzenie na tego typu akcje: "Nie będziemy przecież szkłem d..y podcierać"
W cywilizowanych krajach załatwia to tzw. KWOTA WOLNA OD PODATKU, która ryczałtem powinna pokrywać te NIEZBĘDNE do życia koszty.