ale bzdury, ale daliście się nabrać! to jest specjalnie robione, bez zgody klienta agencja nie przygotuje żadnych reklam, itp. więc jak klient zatwierdził, to można puszczać. generalnie totalna ściema, bo na tym promuje się Tiger: ma być kontrowersyjnie, niby przypadkiem, niby ktoś coś źle zrobił a wy łykacie te głodne kawałki jak karp w wigilię
Najśmieszniejsze jest że przez 8dni nikt tego nie zauważył. 8 dni agencja kombinowała by w końcu ktoś się oburzył. A dziennikarze, portale, telewizja itd. dali się wkręcić i zapewnili Tigerowi darmową reklamę . Wiele osób pisze że nie będą kupować. Tydzień, dwa i zapomnicie o swoich deklaracjach a znajomość marki w społeczeństwie zostanie.
Sorry gościu, ale jak ktoś kupował energetyki to wiedział co to jest Tiger bez pokazywania fucka Powstańcom. A jak ktoś zacznie kupować przez to chamstwo to oby się tym udusił podczas picia.
jak2017-08-10 12:50
00
No to teraz akcja #wylejTigera. Biegniemy do sklepów, kupujemy Tigera i wylewamy. Na pohybel!
Zastanów się przez chwilę - biegniemy do sklepów i KUPUJEMY Tigera. Czyli co, przekazujemy pieniądze firmie, która pozwala na takie akcje i koncertowo wylewamy je do ścieku. Tak, to doskonały plan. Potem oni śmieją się, licząc kasę, a Ty... Ty patrzysz, jak napój który kupiłeś znika w studzience ściekowej albo zlewie i trzęsiesz się ze złości. Genialne!
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
Afera z Tigerem na Instagramie: karygodne przekroczenie norm, ale nie będzie dużego bojkotu konsumenckiego (opinie)
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (79)
WASZE KOMENTARZE
Ciekawe co wymyślą na 1 listopada.
Sorry gościu, ale jak ktoś kupował energetyki to wiedział co to jest Tiger bez pokazywania fucka Powstańcom. A jak ktoś zacznie kupować przez to chamstwo to oby się tym udusił podczas picia.
Zastanów się przez chwilę - biegniemy do sklepów i KUPUJEMY Tigera. Czyli co, przekazujemy pieniądze firmie, która pozwala na takie akcje i koncertowo wylewamy je do ścieku. Tak, to doskonały plan. Potem oni śmieją się, licząc kasę, a Ty... Ty patrzysz, jak napój który kupiłeś znika w studzience ściekowej albo zlewie i trzęsiesz się ze złości. Genialne!