Szacunek dla Witolda Pyrkosza za wspaniały dorobek aktorski, za dziesiątki ciekawych ról filmowych. Nie zmienia to jednak faktu, że "M jak miłość" zawsze uważałem za merytorycznie prymitywny serial, taki w sam raz dla masowej widowni... Jest mi przykro, że telewizja publiczna musi nadawać takie coś, ale jestem wyrozumiały i wiem, że musi nadawać. "M jak miłość", "Barwy szczęścia", "Na dobre i na złe" i różne programy z randkami i rolnikami, co nie mogą znaleźć żony - to jest właśnie skutek ignorowania płacenia abonamentu przez sporą część społeczeństwa, przez co TVP musi przynajmniej częściowo uprawiać przebrzydłą komerchę, żeby sobie odbić brakujące pieniądze z abonamentu na reklamach. A nic tak nie przyciąga reklamodawców, jak puste i niemerytoryczne produkcje dla masowej publiczki o niezbyt wysublimowanym guście.
Powszechna ściągalność abonamentu i TVP nie musiałaby nadawać takiej tandety!
Wzorcowa pogarda dla widzów.
Andrzej 2017-11-16 15:17
00
Czyli prawie tyle ile ostatni odcinek Rancza. Nie oglądam MJM, ale z racji, że faktycznie odszedł Aktor skusiłam się. I jedyną osobą, która grała rozpacz tak że chwytało to za serce była Pani Lipowska, zrobiła cały odcinek. Reszta? Miernoty aktorskie, co dziwne, bo taka Kluźniak to aktorka Narodowego, a grała poniżej krytyki. Pani Teresa pokazała prawdziwy ból po stracie nawet nie Lucjana, ale przede wszystkim Pana Pyrkosza. Boleśnie rzeczywistość zlała się z fikcją.
obiektywna2017-11-16 16:58
00
Szacunek dla Witolda Pyrkosza za wspaniały dorobek aktorski, za dziesiątki ciekawych ról filmowych. Nie zmienia to jednak faktu, że "M jak miłość" zawsze uważałem za merytorycznie prymitywny serial, taki w sam raz dla masowej widowni... Jest mi przykro, że telewizja publiczna musi nadawać takie coś, ale jestem wyrozumiały i wiem, że musi nadawać. "M jak miłość", "Barwy szczęścia", "Na dobre i na złe" i różne programy z randkami i rolnikami, co nie mogą znaleźć żony - to jest właśnie skutek ignorowania płacenia abonamentu przez sporą część społeczeństwa, przez co TVP musi przynajmniej częściowo uprawiać przebrzydłą komerchę, żeby sobie odbić brakujące pieniądze z abonamentu na reklamach. A nic tak nie przyciąga reklamodawców, jak puste i niemerytoryczne produkcje dla masowej publiczki o niezbyt wysublimowanym guście.
Powszechna ściągalność abonamentu i TVP nie musiałaby nadawać takiej tandety!
Wzorcowa pogarda dla widzów.
Dziękuję za komplement. Po prostu lubię nazywać rzeczy po imieniu, walić prosto z mostu. Jeśli ktoś ma kiepski, niewysublimowany gust, mówię o tym fakcie wprost, bez owijania w bawełnę. Tye w temacie.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
6,35 mln widzów odcinka „M jak miłość”, w którym umarł Lucjan Mostowiak
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (24)
WASZE KOMENTARZE
Wzorcowa pogarda dla widzów.
Czyli prawie tyle ile ostatni odcinek Rancza.
Nie oglądam MJM, ale z racji, że faktycznie odszedł Aktor skusiłam się. I jedyną osobą, która grała rozpacz tak że chwytało to za serce była Pani Lipowska, zrobiła cały odcinek. Reszta? Miernoty aktorskie, co dziwne, bo taka Kluźniak to aktorka Narodowego, a grała poniżej krytyki. Pani Teresa pokazała prawdziwy ból po stracie nawet nie Lucjana, ale przede wszystkim Pana Pyrkosza. Boleśnie rzeczywistość zlała się z fikcją.
Dziękuję za komplement.
Po prostu lubię nazywać rzeczy po imieniu, walić prosto z mostu. Jeśli ktoś ma kiepski, niewysublimowany gust, mówię o tym fakcie wprost, bez owijania w bawełnę.
Tye w temacie.