Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
2010 rok w internecie - prognozy na 2011 (blogerzy)
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (7)
WASZE KOMENTARZE
tylko nie gadzinowski - ileż można tego megalomana słuchać i czytać...
Eh z calym szacuneczkiem, ale aby zauważyć rozwoj facebooka, nie trzeba być blogerem czy innym ‘exportem’. Po co komu takie truizmy? Zreszta to jest choroba polskiej blogsfery – social to FB, innowacje to Apple, a bez 1 pozycji w goole nie warto Internetu do domu ciagnac. Żaden z expertow także nie zauważył czegos takiego jak wikileaks – FB za 5 lat będzie wspomnieniem, a afera z wikileaks stanie się niedługo prawdziwym synonimem wszechmocnego Internetu. No i Wikileaks jest prawdziwym social-medium, realnie wpływającym na losy danych jednostek i grup społecznych
@zx - poza tym: serio uważasz, że Wikileaks wpłynęło na branżę internetową w Polsce?