Biedne związki zawodowe. Z jednej strony wypadałoby bronić pracowników, ale z drugiej chęć wylizania patelni pani prezes jest większa. Dylematy. Dylematy.
To nawet nie chodzi o takie chęci i możliwość ich spełnienia z upragnioną nawiązką, tu zaczął działać najprostszy z mechanizmów jaki stosować może władza wobec "ludu", który dostała w swoje ręce. To strach. On czai się na korytarzach, wolnym krokiem przesuwa się po korporacyjnych kondygnacjach gmachu na Malczewskiego i zagląda w oczy wszystkim tym, którzy pracują w nim dłużej niż rok. Podniesione głowy i śmiech to domena nowo przybyłych u których przeświadczenie, że są na terytorium wroga góruje nad rozsądkiem, skromnością i samokrytyką. Wszystko już było, tylko powiela się co jakiś czas.
Co się z nami stało?2016-12-21 22:51
00
Co się z nami stało? Do władzy doszli ludzie, którzy dla swoich interesów rozbudzają w Polakach, to co najgorsze, a nie to co najlepsze. I za to kiedyś odpokutują!
!!!!!!!!!!!2016-12-21 23:21
00
Co się z nami stało? Do władzy doszli ludzie, którzy dla swoich interesów rozbudzają w Polakach, to co najgorsze, a nie to co najlepsze. I za to kiedyś odpokutują!
Za to, że się odechciewa żyć wśród małodusznych, tępych i po prostu podłych ludzi...
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
Związek pracowników Trójki i Dwójki odpowiada „Solidarności”, jego działań ws. odsunięcia serwisantek nie akceptuje „Nasze Radio”
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (38)
WASZE KOMENTARZE
To nawet nie chodzi o takie chęci i możliwość ich spełnienia z upragnioną nawiązką, tu zaczął działać najprostszy z mechanizmów jaki stosować może władza wobec "ludu", który dostała w swoje ręce. To strach. On czai się na korytarzach, wolnym krokiem przesuwa się po korporacyjnych kondygnacjach gmachu na Malczewskiego i zagląda w oczy wszystkim tym, którzy pracują w nim dłużej niż rok. Podniesione głowy i śmiech to domena nowo przybyłych u których przeświadczenie, że są na terytorium wroga góruje nad rozsądkiem, skromnością i samokrytyką. Wszystko już było, tylko powiela się co jakiś czas.
Co się z nami stało? Do władzy doszli ludzie, którzy dla swoich interesów rozbudzają w Polakach, to co najgorsze, a nie to co najlepsze. I za to kiedyś odpokutują!
Za to, że się odechciewa żyć wśród małodusznych, tępych i po prostu podłych ludzi...