Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Zdrojewski: 11-12 zł opłaty audiowizualnej zapłacą nie tylko posiadacze telewizorów
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (39)
WASZE KOMENTARZE
Nic tylko skok na kasę: zakładając w przybliżeniu, że Polsce jest ok 13,5 mln gospodarstw domowych. Zwolnionych z płacenia abonamentu jest pewnie około połowy gospodarstw (emeryci, bezrobotni, inwalidzi, kombatanci i niedowidzący). Przy płaceniu 10-12 zł miesięcznie daje nam to ok. 67,5-81 mln wpływów miesięcznie, a na rok da nam 810-972 mln zł ! To ja się pytam: jeśli można się było utrzymać za 563 mln zł, to dlaczego teraz mamy wpłacić na tę "misyjną" instytucję prawie 2 razy więcej ! He ?
Panie Ministrze , pomysł słuszny ale nie do zrealizowania w cytowanych przypadkach. A mianowicie opłata od gospodarstwa ok, ale..."z nowej należności powinni zostać zwolnieni emeryci, ale nie ci mieszkający wspólnie z młodszymi członkami rodziny. Chodzi o to, żeby zapobiec sytuacjom, w których odbiorniki są przepisywane na najstarszych domowników tylko po to, by uniknąć takiej opłaty". Skoro nie będzie obowiązku rejestracji odbiornika to jak można go przepisać na "babcię"?. To po pierwsze, po drugie -dziadkowie często przepisują za życia mieszkania na wnuki (pytanie; co w takiej sytuacji !?). Po trzecie , są rodziny wielopokoleniowe zamieszkujące w ramach jednego gospodarstwa domowego ale prowadzące oddzielnie te gospodarstwa domowe. Co w takiej sytuacji!?
Niestety coraz częściej w polskiej polityce obserwuję zasadę "zjeść jajko i nadal mieć jajko". I dotyczy to bardzo wielu aspektów życia obywateli , np. w zależności od potrzeb np.MOPR,MOPS,TBS itp.stosuje się wykładnię "gospodarstwa domowego" tak aby jak najmniej pomóc a w tej sytuacji jak najwięcej wyciągnąć od obywatela !!!!!!!
Czyli co, nawet jak nie mam w domy TV, nie słucham radia (a już na pewno nie państwowego) to mam na nie płacić ?? A niby z jakiego powodu mam utrzymywać te śmieszne instytucje, które już dawno powinny zostać zlikwidowane? W normalnej sytuacji zarząd takiej firmy musiałby przeprowadzić upadłość. Ale w imię wyższych politycznych celów państwo tak czy owak dotuje te nieudolne firmy, aby tylko mieć partyje media w swoim ręku. NIE, NIE, NIE i jeszcze raz NIE!