Popatrzcie Państwo na kalendarz. Cała sprawa rozgrywała się w wolny poniedziałek, który nam Dobra Zmiana zafundowała dla poprawy społecznych nastrojów. Nie wierzę, że przedstawiciel w Pekinie nie próbował się kontaktować z Warszawą. Po prostu wszyscy lotowscy notable mieli wolne, wyłączyli służbowe smartfony i pojechali na ryby. Nie było nikogo, kto by podjął decyzję.
Marek2018-11-15 11:37
00
Każda sytuacja jest inna i pisanie, ze gdyby pilot zachorował....... jest bez sensu. Załodze LOT trzeba podziękować i pogratulować, bo znalazła niekonwencjonalny sposób na rozwiązanie problemu. Pasażerów nikt siłą nie zmuszał do pożyczki. Gdybym tam była, pożyczyła bym pieniądze. Po co ta afera???
Dabal2018-11-15 12:42
00
Kompromitujace byloby jakby pan Donald T. oddal LOT w obce wladanie.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
LOT zbierał pieniądze na naprawę samolotu wśród pasażerów. „Kompromitujące i zapisze się w historii 'fuck-up'ów' polskich firm”
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (40)
WASZE KOMENTARZE
Popatrzcie Państwo na kalendarz. Cała sprawa rozgrywała się w wolny poniedziałek, który nam Dobra Zmiana zafundowała dla poprawy społecznych nastrojów. Nie wierzę, że przedstawiciel w Pekinie nie próbował się kontaktować z Warszawą. Po prostu wszyscy lotowscy notable mieli wolne, wyłączyli służbowe smartfony i pojechali na ryby. Nie było nikogo, kto by podjął decyzję.
Kompromitujace byloby jakby pan Donald T. oddal LOT w obce wladanie.