To teraz czytelnicy podziękują Hajdarowiczowi... Temu Panu już dziękujemy.
Inżynier2012-11-06 09:57
00
wielu komentatorów niewiele rozumie z sytuacji i kłóci się o drugorzędne szczegóły. Podstawowe wnioski dla nie nadążających za biegiem wydarzeń: 1. Prowokacja mająca ośmieszyć hipotezę zamachu się nie udała. Wypływają nowe fakty i każdy kto chce wiedzieć na ten temat wszystko znajdzie potrzebne informacje. 2. Upada projekt Antysalon czyli pismo dla konserwatywnego odbiorcy, ale kontrolowane przez System. W Gazecie Polskiej pewnie wczoraj strzeliły korki od szampana. 3. Gmyz miał informacje tylko z jednego źródła (Prokuratura Wojskowa) i każdy rozgarnięty wie że ich nie zdobył tylko mu je podrzucili. Zadajcie sobie wreszcie pytanie: Dlaczego?
empiryk primus2012-11-06 10:18
00
Niektórzy rodzą sie już redaktorami naczelnymi, dyrektorami, prezesami i czym tam jeszcze. Warunek : scyzoryk. U zarania życia zawodowego musi byc użyty scyzoryk, no ... albo najgorszym razie brzytwa . U zarania :-)
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
Wróblewski, Gmyz, Marczuk i Staniszewski wyrzuceni z „Rzeczpospolitej”
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (42)
WASZE KOMENTARZE
To teraz czytelnicy podziękują Hajdarowiczowi... Temu Panu już dziękujemy.
wielu komentatorów niewiele rozumie z sytuacji i kłóci się o drugorzędne szczegóły.
Podstawowe wnioski dla nie nadążających za biegiem wydarzeń:
1. Prowokacja mająca ośmieszyć hipotezę zamachu się nie udała. Wypływają nowe fakty i każdy kto chce wiedzieć na ten temat wszystko znajdzie potrzebne informacje.
2. Upada projekt Antysalon czyli pismo dla konserwatywnego odbiorcy, ale kontrolowane przez System. W Gazecie Polskiej pewnie wczoraj strzeliły korki od szampana.
3. Gmyz miał informacje tylko z jednego źródła (Prokuratura Wojskowa) i każdy rozgarnięty wie że ich nie zdobył tylko mu je podrzucili. Zadajcie sobie wreszcie pytanie: Dlaczego?
Niektórzy rodzą sie już redaktorami naczelnymi, dyrektorami, prezesami i czym tam jeszcze. Warunek : scyzoryk. U zarania życia zawodowego musi byc użyty scyzoryk, no ... albo najgorszym razie brzytwa . U zarania :-)