W Trójce nie idzie ku lepszemu. Zatrudnianie nieudolnych dziennikarzy, bez dobrego głosu, posługujących się złą polszczyzną, nie umiejących sprawnie i dynamicznie poprowadzić udycji.
Każdy nieuprzedzony (niezależnie od poglądów) przyzna po posłuchaniu nie wiem Klubu Trójki prowdzonego, z jednej strony przez Rosiaka, Sosnowskiego czy Bugalskiego a zdrugiej przez Górnego czy Semkę, że ci drudzy mają powazne braki warsztatowe, nie przedstawiają realizatorów, motają się, gubią, nie maja ich audycje tempa, nie ma dyskusji (u Semki troche jest) Kiedyś słuchałem przez godzinę Klubu autorstwa Piotra Semki, do końca nie wiedziałem, kto jest gościem, bo nie było to przypomniane, Semka tylko zwracał się do gości "panie Wacławie" i tak przez cąła audycję.
Nie chodzi o poglady czy sympatie, bo po prawej stronie sa ludzie z dobrym głosem, ciekawi, umiejący robić audycje, z poczuciem humoru i dystansem, że wymienię choćby Jana Wróbla, Igora Janke, mona by też pomyśleć o Chrabocie, Wróblewskim, SZułdrzyńskim, od biedy uszliby nawet (mimo kontorwersji tego że ich nie lubię) Warzecha czy nawet Ziemkiewicz.
Ale wybiera się ludzi bez charyzmy i bez umiejętności. Tylko dlatego że pracują "W sieci" czy "Do RZeczy" lub innej "Frodzie". Ale że ktoś umie pisać, ma wiedzę i nawet jest ciekawym komentatorem (vide Piotr Semka) to jeszcze nie znaczy że nadaje się do radia jako autor audycji. I dziwne że sam Semka nie ma na tyle krytycyzmu, przecież jak posłucha swojej audycji i audycji również konserwatywnego Rosiaka czy Strzyczkoskiego, to jest przepaść. I raczej się tego nie nauczy.
Z nowych osób jako tako do radia nadają się Rożek, Stremecki. Lisicki, Semka, Górny, Pawlicki - niestety zupełnie nie. Nie wiem jak Matyszkowicz, bo słyszałem tylko dwie kilkuminutowe audycje.
Szkoda że zwalnia się dziennikarzy świetnych jak Kwiek, Sosnowski, pozwala lub zmusza do odejścia wręcz genialnych (Zaborski) lub po prostu dobrych (Nogaś), a przychodzą na ich miejsce tacy, którzy może po latach nauki pod okiem tych, co odeszli, by się nadali.
grześ2016-11-08 14:14
00
P.S. Słucham właśnie kolejnego "Szczerotoku Tomasza Raczka w TOK FM,w godzinnej audycji czy właściwie nawet 50 minutowej mieści sie ciekawa dyskusja, często z więcej niż jednym gościem, telefony od słuchaczy, trochę muzyki, jest sens, jest tempo, jest przesłanie. są różne spojrzenia, jest kultura, wiedza i takt prowadzącego, jest ciepło, jest dobra polszczyzna itd
Takie rzeczy były i są do dziś w audycjach trójkowych dziennikarzy jak Sosnowski, Bugalski, Nogaś, Rosiak, Zaborski, Drozd, Strzyczkowski, Marcinik, Dobroń, Borowiecka, Jaźwiński itd Wielu z nich już nie ma w Trójce, do "Klubów" poza Bugalskim i Rosiakiem nie dopuszcza się już innych z trójkowej ekipy, choć też robili świetne (Drozd, Borowiecka, Jaźwiński itd)
Nowi niestety nie umieją wytworzyć tej atmosfery, którą umie stworzyć Raczek czy stara trójkowa gwardia, ale olać atmosferę, w większości oni nie umieją zrobić też porządnej audycji, bo nie znaja rzemiosła.
O ile np. można nie lubić Cejrowskiego i nie cenić za poglądy, to wiem, że audycje radiowe umie robić i ma talent. Górny nie umie. I każdy to widzi. Mogę go posłuchac, nawet czasem słucham, nie hejtuję, ale jest mi zwyczajnie smutno lub wyłączam z nudów, nawet nie ze złości na poglądy itd
grześ2016-11-08 14:33
00
Z Maciejem dekoderem nie ma sensu poważnie i merytorycznie dyskutować. To jest twardy beton. Wyborca PiS, dla którego KAŻDY, kto ma prawicowe poglądy, jest wartościowym radiowcem. Poza tym mieszkaniec zacofanej wsi o nazwie Radom, co wiele tłumaczy w jego zachowaniu. Szkoda klawiatury na dyskutowanie z tym PiSowskim trollikiem.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
Wojciech Mann radzi klientom w reklamach sklepów Saturn (wideo)
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (37)
WASZE KOMENTARZE
@Maciej deKoder
W Trójce nie idzie ku lepszemu.
Zatrudnianie nieudolnych dziennikarzy, bez dobrego głosu, posługujących się złą polszczyzną, nie umiejących sprawnie i dynamicznie poprowadzić udycji.
Każdy nieuprzedzony (niezależnie od poglądów) przyzna po posłuchaniu nie wiem Klubu Trójki prowdzonego, z jednej strony przez Rosiaka, Sosnowskiego czy Bugalskiego a zdrugiej przez Górnego czy Semkę, że ci drudzy mają powazne braki warsztatowe, nie przedstawiają realizatorów, motają się, gubią, nie maja ich audycje tempa, nie ma dyskusji (u Semki troche jest)
Kiedyś słuchałem przez godzinę Klubu autorstwa Piotra Semki, do końca nie wiedziałem, kto jest gościem, bo nie było to przypomniane, Semka tylko zwracał się do gości "panie Wacławie" i tak przez cąła audycję.
Nie chodzi o poglady czy sympatie, bo po prawej stronie sa ludzie z dobrym głosem, ciekawi, umiejący robić audycje, z poczuciem humoru i dystansem, że wymienię choćby Jana Wróbla, Igora Janke, mona by też pomyśleć o Chrabocie, Wróblewskim, SZułdrzyńskim, od biedy uszliby nawet (mimo kontorwersji tego że ich nie lubię) Warzecha czy nawet Ziemkiewicz.
Ale wybiera się ludzi bez charyzmy i bez umiejętności.
Tylko dlatego że pracują "W sieci" czy "Do RZeczy" lub innej "Frodzie".
Ale że ktoś umie pisać, ma wiedzę i nawet jest ciekawym komentatorem (vide Piotr Semka) to jeszcze nie znaczy że nadaje się do radia jako autor audycji.
I dziwne że sam Semka nie ma na tyle krytycyzmu, przecież jak posłucha swojej audycji i audycji również konserwatywnego Rosiaka czy Strzyczkoskiego, to jest przepaść.
I raczej się tego nie nauczy.
Z nowych osób jako tako do radia nadają się Rożek, Stremecki.
Lisicki, Semka, Górny, Pawlicki - niestety zupełnie nie.
Nie wiem jak Matyszkowicz, bo słyszałem tylko dwie kilkuminutowe audycje.
Szkoda że zwalnia się dziennikarzy świetnych jak Kwiek, Sosnowski, pozwala lub zmusza do odejścia wręcz genialnych (Zaborski) lub po prostu dobrych (Nogaś), a przychodzą na ich miejsce tacy, którzy może po latach nauki pod okiem tych, co odeszli, by się nadali.
P.S. Słucham właśnie kolejnego "Szczerotoku Tomasza Raczka w TOK FM,w godzinnej audycji czy właściwie nawet 50 minutowej mieści sie ciekawa dyskusja, często z więcej niż jednym gościem, telefony od słuchaczy, trochę muzyki, jest sens, jest tempo, jest przesłanie.
są różne spojrzenia, jest kultura, wiedza i takt prowadzącego, jest ciepło, jest dobra polszczyzna itd
Takie rzeczy były i są do dziś w audycjach trójkowych dziennikarzy jak Sosnowski, Bugalski, Nogaś, Rosiak, Zaborski, Drozd, Strzyczkowski, Marcinik, Dobroń, Borowiecka, Jaźwiński itd
Wielu z nich już nie ma w Trójce, do "Klubów" poza Bugalskim i Rosiakiem nie dopuszcza się już innych z trójkowej ekipy, choć też robili świetne (Drozd, Borowiecka, Jaźwiński itd)
Nowi niestety nie umieją wytworzyć tej atmosfery, którą umie stworzyć Raczek czy stara trójkowa gwardia, ale olać atmosferę, w większości oni nie umieją zrobić też porządnej audycji, bo nie znaja rzemiosła.
O ile np. można nie lubić Cejrowskiego i nie cenić za poglądy, to wiem, że audycje radiowe umie robić i ma talent.
Górny nie umie.
I każdy to widzi.
Mogę go posłuchac, nawet czasem słucham, nie hejtuję, ale jest mi zwyczajnie smutno lub wyłączam z nudów, nawet nie ze złości na poglądy itd
Z Maciejem dekoderem nie ma sensu poważnie i merytorycznie dyskutować. To jest twardy beton. Wyborca PiS, dla którego KAŻDY, kto ma prawicowe poglądy, jest wartościowym radiowcem. Poza tym mieszkaniec zacofanej wsi o nazwie Radom, co wiele tłumaczy w jego zachowaniu. Szkoda klawiatury na dyskutowanie z tym PiSowskim trollikiem.