Mann nie milczał, kiedy zwalniano Skowrońskiego. Proszę się trzymać faktów. Również ten jego wywiad choć krytyczny, jest bardzo rzeczowy. Zgadzam się z jego opinią n/t stylu Lisickiego, lakoniczną, a jednak bardzo trafną. I tu się pokazuje zasadnicza różnica klas między Mannem a Zimochem, który rzucał epitetami i robił porównania do stanu wojennego. Nie dziwi mnie więc, że Zimocha odsunięto, a Mannowi nikt złego słowa nie mówi.

Zarządowi radia wywiad nie przeszkadza bo za chwilę protest "ratujmy Trójkę", ludzi nie chcą drażnić. Potem szykuje się zmiana ramówki, dziwnym trafem skracają się audycje osób które podpisały list w obronie Sosnowskiego.
A Hlebowicz? Wiadomo, kukła decyzje podejmuje prezes radia

...dyrekcja nie ma zastrzeżeń, ale z zadrą w tyłku niewygodnie się siedzi, krzyżyk już został postawiony, niestety