Niepoważne firma jak była tak jest. Miałem kiedyś emaila u nich, ale po zasypianiu go toną spamu szybko zrezygnowałem z używania go.

Od tego czasu, już z 10 lat, nie wchodzę, bo zwyczajnie nie prezentują niczego co by mnie interesowało. Czasem skusza mnie jakimś chwytliwym nagłówkiem, zamieszczonym na któryms z portali, który ostatnio wykupili, ale już po rzuceniu okiem na sam lead od razu się wyczuwa, że materiał jest dęty, czy w ogóle jego autor / ka wprowadza czytelnika w błąd.

Mieli już kilkanaście "przełomów" i nadal jest to portal z którego niczego nowego nie można się dowiedzieć. Zresztą z Onetem jest podobnie, tyle, że tam jest to ładniej oprawione i podane.
Ale też Kuźniar w tym samochodzie jeszcze niczego odkrywczego z tych swoich gości nie wyciągnął.

Gadanina, ciągle te same więc przewidywalne poglądy prowadzących, powodują że czytelnik/widz ma poczucie straty czasu. Ja przynajmniej tak mam.

Machala, Orłos, reszta spadow z TVP Info, jak ta co w końcu zdecydowała się zostać fryzjerką : ) ) to wszystko powoduje że Wirtualna Polska to nieintwresujacy paździeź.

Tanie odtworstwo materiałów z Wyborczej i Polityki.

Dlatego nie rozumiem kto ich odwiedza i na czym zarabiają.

Kiedyś jeszcze gdy Staniszkis pisała dla nich te przewrotne felietony można było tam kliknąć i sprzedzic z trzy minuty, ale teraz? Dla kogo?

Za parę dni ostro się za główna WP zabiorę, choć jak widzę ten ich nędzny interface z systemem komentarzy, to mnie mgli. Zobaczmy za parę miesięcy efekty. DeRick