Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Wawa 106 FM rozpocznie nadawanie w Paprotni
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (23)
WASZE KOMENTARZE
Cóż za ignorancja w komentarzach...
1. Paprotnia to miejscowość położona na przedmieściach Konina, ok. 12 km od centrum miasta.
2. Obiekty nadawcze bardzo często znajdują się na obrzeżach miast (choćby Warszawa/Raszyn nie leży wcale w granicach Warszawy), więc nic dziwnego, że w różnych internetowych wykazach Paprotnia figuruje jako Konin/Paprotnia lub po prostu Konin.
3. Paprotnia w ogłoszeniu oznacza tyle, że dla tej miejscowości była koordynowana częstotliwość. Wybór konkretnego obiektu nadawczego należy do nadawcy - i to już na etapie składania wniosku. Wnioskodawca posiada tutaj sporą dowolność: w skrajnym przypadku docelowy obiekt oddalony był od lokalizacji z ogłoszenia bodaj o 30 km. Kluczową kwestią jest to, aby wybrany obiekt gwarantował objęcie zasięgiem miejscowości i gmin wymienionych w ogłoszeniu. W przypadku Paprotni jest to m.in. gmina Krzymów.
4. Najbliższy istniejący obiekt nadawczy w okolicach Paprotni to Złota Góra - doskonała lokalizacja, z której nadają już konińskie Meloradio i Maxxx. Doskonały w kontekście odbioru zarówno na koncesyjnym obszarze Wawy 106, jak i w Koninie.
5. Ciekawy przypadek z historii: Wawa Kraków. Ktoś pamięta, jaka miejscowość była wpisana w ogłoszeniu? Odpowiedź: podkrakowska Skawina.
6. Warto pochylić się również nad samą nazwą stacji: Wawa 106 FM. Dlaczego nie Wawa Paprotnia albo Wawa Krzymów? Przecież do tej pory wszystkie stacji sieci miały w nazwie miejscowość, nie częstotliwość. ;)
A teraz proponuję zebrać te wszystkie fakty do kupy i jeszcze raz zastanowić się, w którego słuchacza celuje nadawca: tego z Paprotni, czy tego z Konina. Jeśli dla kogoś to dotąd nie było oczywiste. ;)
Rozumiem, że osoba, która dała mi "łapkę w dół", uważa, że ZPR-y zadowolą się robieniem gminnego radia dla Paprotni i sąsiednich wsi. W sytuacji, gdy Paprotnia leży u podnóża Złotej Góry - przypadkiem najwyższego wzniesienia w okolicach Konina. I wystarczy mądrze wybrać obiekt nadawczy, by objąć zasięgiem trzecie co do wielkości miasto Wielkopolski.
Okej... Szanuję odmienne punkty widzenia - nawet te najbardziej osobliwe. :)
Sam jednak pozostanę przy zdaniu, że radio dla Krzymowa chciał robić ośrodek kultury (Ale!Radio), a ogólnopolska grupa medialna nieco inaczej postrzega swoje cele...
Czyli kolejne domysły re:cenzenta niepoparte faktami :) Typowy internet :)