Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Tylko „Gazeta Polska Codziennie” i „Rzeczpospolita” na plusie sprzedaży kioskowej po trzech kwartałach
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (34)
WASZE KOMENTARZE
@i tyle no i tak własnie myślałem, ze gdy brakuje argumentów i liczb, by się podeprzeć, to nagle "wiara w czytelników" wchodzi w grę. Powiem ci tak - jak odejdzie połowa prenumerat po wyborach samorz. (20-30 tys+ 30 tys przez 3 lata ) to michnik będzie panele podłogowe albo krucyfiksy do wyborczej dodawał, byleby jeszcze chociaż miesiąc następny wytrzymać;) co do Cejrowskiego -to sam by polatał za kasę sorosa :)- lepiej tak spożytkować niż na sierakowskiego -każde ojro z jego kasy wydane w ten sposób to ojro mniej na kolejny marsz kijowskiego i spółki niepełnobystrych-nowoczesnych przeciwko "dyktaturze kobiet "czy "prawa do sikania na stojąco" - tu nie ma skrupułów jak na wojnie :) A PROFESOROWI Legutce ( takiemu prawdziwemu prof. ,z tytułem naukowym, a nie w stylu mgr stępnia:) } wydało książkę wydawnictwo i to ono jest powiązane i finansowane przez spółki - córki sorosa, ale rozumiem tok myślenia- ciekawe czy też tak będziesz cieszył się (razem ze mną ) gdy ohydny pis i wstrętny kaczor będzie przejmował większość trupa agory za kilka lat:)
A jakiż ja mogę mieć argument, nie będąc jasnowidzem, poza swoja wiarą i niezłomnym przekonaniem (podpartym wiedzą), że są ludzie, dla których Wyborcza jest naprawdę ważna i nie wyobrażają sobie jej zniknięcia? To tylko nie masz wątpliwości. A wiec jednak to prawda, że pieniądze Sorosa nie śmierdzą?
Nawet wybitnemu PROFESOROWI... (ekhm)
I co ma do tego Stępień? Jak brakuje argumentów to chodzimy od Sasa do lasa?
Oczywiście jak się ma władzę, prokuraturę i służby specjalne można zniszczyć każdą gazetę. Vide u kagebisty za miedzą...
conf, idę spać, więc jeśli nie odpowiem na Twój komentarz (a wytrwały jesteś okrutnie), to nie dlatego, że mi odjęło mowę...