@i tyle no i tak własnie myślałem, ze gdy brakuje argumentów i liczb, by się podeprzeć, to nagle "wiara w czytelników" wchodzi w grę. Powiem ci tak - jak odejdzie połowa prenumerat po wyborach samorz. (20-30 tys+ 30 tys przez 3 lata ) to michnik będzie panele podłogowe albo krucyfiksy do wyborczej dodawał, byleby jeszcze chociaż miesiąc następny wytrzymać;) co do Cejrowskiego -to sam by polatał za kasę sorosa - lepiej tak spożytkować niż na sierakowskiego -każde ojro z jego kasy wydane w ten sposób to ojro mniej na kolejny marsz kijowskiego i spółki niepełnobystrych-nowoczesnych przeciwko "dyktaturze kobiet "czy "prawa do sikania na stojąco" - tu nie ma skrupułów jak na wojnie A PROFESOROWI Legutce ( takiemu prawdziwemu prof. ,z tytułem naukowym, a nie w stylu mgr stępnia:) } wydało książkę wydawnictwo i to ono jest powiązane i finansowane przez spółki - córki sorosa, ale rozumiem tok myślenia- ciekawe czy też tak będziesz cieszył się (razem ze mną ) gdy ohydny pis i wstrętny kaczor będzie przejmował większość trupa agory za kilka lat:)
A jakiż ja mogę mieć argument, nie będąc jasnowidzem, poza swoja wiarą i niezłomnym przekonaniem (podpartym wiedzą), że są ludzie, dla których Wyborcza jest naprawdę ważna i nie wyobrażają sobie jej zniknięcia? To tylko nie masz wątpliwości. A wiec jednak to prawda, że pieniądze Sorosa nie śmierdzą? Nawet wybitnemu PROFESOROWI... (ekhm) I co ma do tego Stępień? Jak brakuje argumentów to chodzimy od Sasa do lasa? Oczywiście jak się ma władzę, prokuraturę i służby specjalne można zniszczyć każdą gazetę. Vide u kagebisty za miedzą...
@ i tyle Żadne pieniądze nie śmierdzą , śmierdzą tylko cele i pomysly, na które są wydatkowane;) więc ci jeszcze raz napisze bo nie doczytałeś pewnie : każde euro sorosa wydane {np przez cejrowskiego czy prof. legutke- dla ciebie może nie autorytet, ale przynajmniej prof, w przeciwieństwie do wielu twoich "ekhm":) "autorytetów profesorskich" często nawet bez doktora ) to euro mniej dla sierakowskiego i jemu podobnych. I ,jak potrafisz oczywiście, to wytłumacz mi twoje rozumowanie, bo mnie ono rozbawia niemiłosiernie - na jąką cholerę kaczor i spółka mieli by tracić czas, środki i kasę na niszczenie gazety , skoro wystarczy odciąć agorę od państwowego i samorządowego koryta Resztę zrobi wolny rynek i sama agora. BTW zauważ wcześniej w komentarzach, że to TY PIERWSZY odpowiedziałeś na mój post i JA tylko odpowiadam , ale rozumiem- u was to typowe odwracanie rzeczywistości do góry nogami:)
1. Doczytane, podtrzymane. Komuchy też zajmowały stanowiska, brały kasę, żeby uchronić je przed dostaniem się w gorsze ręce. Dziwna moralność, mnie nie pasuje 2. Zobaczymy (nie powtarzam argumentu o jasnowidztwie) czy Gazeta zniknie bez gorliwej "pomocy" 3. Nie odwracam kota ogonem - ten wtręt o wytrwałości wydawał mi się żartobliwy...
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
Tylko „Gazeta Polska Codziennie” i „Rzeczpospolita” na plusie sprzedaży kioskowej po trzech kwartałach
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (34)
WASZE KOMENTARZE
1. Doczytane, podtrzymane. Komuchy też zajmowały stanowiska, brały kasę, żeby uchronić je przed dostaniem się w gorsze ręce. Dziwna moralność, mnie nie pasuje
2. Zobaczymy (nie powtarzam argumentu o jasnowidztwie) czy Gazeta zniknie bez gorliwej "pomocy"
3. Nie odwracam kota ogonem - ten wtręt o wytrwałości wydawał mi się żartobliwy...