Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Tygodnik „Nie” znika ze stacji Orlenu. Obajtek: okładka przekracza wszelkie granice
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (65)
WASZE KOMENTARZE
Nie zapomniałeś wspomnieć o Tel Avivie, Watykanie (Francji, Brukseli czy Kaszubach)?
Hehe, więc wygląda na to, że w PRL-u było dużo prościej, bo "tym krajem" rządziła jedynie agenda rosyjska (?) Kto jest odpowiedzialny za wpuszczenie do Polski kolejnych agend zamiast pozbycia się już obecnej?
Słyszałem, że żaden Polak nie używa sformułowania "ten kraj" odnośnie Polski i własnie w ten sposób najłatwiej rozpoznać reprezentanta obcej "agendy" ;)
1. Orlen nie ma obowiązku handlowania odchodami wypierdków urbana.
2. Prezes Orlenu miał prawo do oceny, że straty wizerunkowe firmy będą większe niż zysk z marży na sprzedaży tych odchodów.