Tak "piekielna kuchnia"...to ludzie do 25. Roku życia...a taniec to starsi...Hells przyciąga do Polsatu grupę młodych "kupujących"...
..2014-05-13 08:54
00
Cieszy mnie, że w Polsacie 2 wywalono z ramówki idiotycznych "Synów", "Mamuśki" oraz "Graczyków". "Miodowe..." i "Posterunek" podciągnęli oglądalność, bo to były i są, mimo lat, znakomite seriale komediowe, lepsze od "Zastępczej" czy "Kiepskich". Tylko irytuje mnie to, że znowu się pojawił "Pensjonat pod Różą" (lepiej byłoby tam dać "Adama i Ewę" - stokroć lepsze od tego drętwego badziewia Borka) i ten denny gniot kabaretowy z TV4, i jeszcze się pojawił kolejny gniot paradokumentalny "Dzień, który zmienił moje życie". Nie wywalono z ramówki "Tajemnic kniei", a w zamian mogliby dać m. in. "Skarby III Rzeszy" albo "Stołeczną drogówkę", no ale tym głąbom nie przemówisz i dalej tą myśliwską sieczkę sadzą jedną i tą samą od dwóch lat. Szczęście, że chociaż skurczono liczbę psychopowtórek "Rodziny zastępczej", a "Daleko od noszy" powinno dawno zostać tak samo wywalone z ramówki i wstawić coś innego, choćby jakiś stary teleturniej ("Rosyjska ruletka", "Życiowa szansa" albo "Grasz, czy nie grasz?")
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
TVP1 nowym liderem, udany tydzień Polsatu 2
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (5)
WASZE KOMENTARZE
Tak "piekielna kuchnia"...to ludzie do 25. Roku życia...a taniec to starsi...Hells przyciąga do Polsatu grupę młodych "kupujących"...
Cieszy mnie, że w Polsacie 2 wywalono z ramówki idiotycznych "Synów", "Mamuśki" oraz "Graczyków". "Miodowe..." i "Posterunek" podciągnęli oglądalność, bo to były i są, mimo lat, znakomite seriale komediowe, lepsze od "Zastępczej" czy "Kiepskich". Tylko irytuje mnie to, że znowu się pojawił "Pensjonat pod Różą" (lepiej byłoby tam dać "Adama i Ewę" - stokroć lepsze od tego drętwego badziewia Borka) i ten denny gniot kabaretowy z TV4, i jeszcze się pojawił kolejny gniot paradokumentalny "Dzień, który zmienił moje życie". Nie wywalono z ramówki "Tajemnic kniei", a w zamian mogliby dać m. in. "Skarby III Rzeszy" albo "Stołeczną drogówkę", no ale tym głąbom nie przemówisz i dalej tą myśliwską sieczkę sadzą jedną i tą samą od dwóch lat. Szczęście, że chociaż skurczono liczbę psychopowtórek "Rodziny zastępczej", a "Daleko od noszy" powinno dawno zostać tak samo wywalone z ramówki i wstawić coś innego, choćby jakiś stary teleturniej ("Rosyjska ruletka", "Życiowa szansa" albo "Grasz, czy nie grasz?")