Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
TVP: „Do Rzeczy” manipuluje, „Generał Nil” był dla nas za drogi
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (24)
WASZE KOMENTARZE
a niemiecki serial taki tani...propaganda musi być dostępna, bo chodzi o propagowanie odpowiednich tresći. medAL od komora w stówę za "polskość"
"Do rzeczy" może się bronić jak chce, ale fakty mówią za siebie - działa rękę w rękę z dystrybutorem. Ciekawe za co? Za reklamę czy tylko to wujek lub szwagier redaktorki (redaktora)?
Wielkie mi coś, że TVP pokazała ten film. Trzeba być durniem, żeby myśleć, że emisja filmu w Polsce jest niebezpieczna. Niebezpieczna to była emisja w Niemczech, a tam telewizja niemiecka (publiczna) go wyemitowała. I to jest problem, bo film może być pokazany w innych krajach (jest dobrze nakręcony, łatwo się ogląda).
Co z tego, że wyemitowany został w Polsce? Kto uwierzył w treści tam zawarte? "Do Rzeczy" uprawia teraz mierną nagonkę polityczną, tyle.